Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Euforia i podejrzenie chłoniaka lub białaczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 21:18, 04 Cze 2018    Temat postu:

Jasne - podsylaj, wypelnie. Szczegolnie, ze mam jednego zaburzonego:)

Co do sterydow - Lucek sukal przez pierwszy miesiac, bo po miesiacu zeszlismy ze sterydow. Takze te sprawy, i picie wody, sa skorelowane - po sterydach wiecej pija, wiec wiecej sikaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:33, 04 Cze 2018    Temat postu:

No to podsyłam Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Jedna ankieta jest dla jednego psa. Jeżeli, któraś z Was ma więcej psów i tyle samo chęci do wypełniania formularza to dla każdego z psiaków trzeba wypełnić osobną ankietę Smile

DZIĘKI !

-----------------------------------------------------------------------------------------

Teraz Eufi jest na etapie 1,5 tabletki encortonu więc jesteśmy już coraz bliżej końca Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maima dnia Pon 21:34, 04 Cze 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:57, 05 Cze 2018    Temat postu:

U nas siusianie się unormowało. Po endoxanie jedynie Szczepan nie doczekiwał trawnika i siusiał w lub pod klatką.
A to na chemię będą jakoś dojeżdżać podczas wakacji?

Możesz mi podesłać adres z ankietą. Nie wiem, czy w pryw. wiadomości, czy wolisz @


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hunter
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Sty 2018
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:04, 05 Cze 2018    Temat postu:

U nas problemów z sikaniem nie było, ale po pierwsze Hunterek chodzi z nami do pracy, więc wychodzi co 2-3h, a jeśli jest potrzeba to i częściej. W domu siusia na balkonie na legalu Very Happy więc nie zaliczam tego jako wypadek Wink Ale jak wychodzimy na dwór to czasem sika i sika, a wokoło robi się mega kałuża Smile

Ankieta wypełniona. Pewnie bez problemu poznasz, które ankiety od nas Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:58, 05 Cze 2018    Temat postu:

Dziękuję Smile Nie powinnam mieć problemu w identyfikacji mimo anonimowości ankiet Very Happy

Euforce zdarza się wpadka mimo obecności domowników, za nim da znać, że chce iść to już jest po ptakach.

Jeżeli chodzi o chemię w wakacje to dr Maja z Theriosu mowila, że mają zaprzyjaźniony gabinet weterynaryjny w Gdańsku, w którym nie boją sie podawać chemii. Do Gdańska rodzice będą mieli 60km więc nie najgorzej, ale tata też już szuka innych gabinetów w okolicy, w których ewentualnie też będzie się można pojawić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 14:01, 05 Cze 2018    Temat postu:

Podziwiam - to odważne Smile Ja nie chciałam się zgodzić nawet na zmianę lekarza podającego chemię Smile)) Ale pewnie gdybym musiała, tobym się zgodziła w końcu. To jest chyba zdrowsze podejście, że rodzice nie rezygnują ze swoich planów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:07, 05 Cze 2018    Temat postu:

60km raz w tygodniu to faktycznie nie jest dramat.. tym bardziej czasowo..Warto poszukać takiego 24/7, bo nigdy nie wiadomo..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:27, 05 Cze 2018    Temat postu:

To jest dobra rzecz głównie dla Eufi. Cały rok siedzi w 4 ścianach w mieszkaniu i wychodzi 4-5 razy na spacer. Tam może przebywać non stop na dworze. Nie ma miasta, nie ma betonu, nie ma hałasu i tylu zanieczyszczeń. Jak idzie na spacer to jest to faktycznie spacer bo jest gdzie tam chodzić. W mieście są 3 trawniki na krzyż a reszta to beton.

Wydaje mi się, że to dla niej dobrze. Zwłaszcza, że to uwielbia i zawsze czeka na wyjazd.

Nie wiadomo ile czasu mamy, nie wyobrażam sobie odbierać jej tej możliwości.

Lek jest lek, a że poda go inna osoba to ma już chyba najmniejsze znaczenie. Ważne żeby był podany. Tak myśle Wink

Jeżeli doktor poleca gabinet to chyba trzeba jej zaufać, przynajmniej na razie nie dali nam powodu żeby ich tego zaufania pozbawiać.

Winkrystynę teraz też podają Euforce w gabinecie w rodzinnym mieście. Doktor Maja sama stwierdziła, że nie ma co psa niepotrzebnie ciągać 100km w jedną stronę. Jest w kontakcie z gabinetem, wszystko dokładnie wytłumaczyła i wyjaśniła i w razie potrzeby jest pod telefonem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maima dnia Wto 15:11, 05 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hunter
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Sty 2018
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:28, 06 Cze 2018    Temat postu:

Zmiana lekarza prowadzącego jest stresująca, ale jeśli chodzi jedynie o podanie leku to też mi się wydaje że nie ma znaczenia kto to zrobi. Choć jestem nieufna i jednak wolałam na każdą chemię jechać do Theriosa, mimo że dr Ingarden mówiła o tym, że w Chorzowie z kimś kiedyś współpracowała.
Mam ochotę na niewielkie złośliwości jeśli chodzi o obecność dr Mai pod telefonem, ale jednak się powstrzymam Smile Też byłam dłuugo zadowolona Smile

A wyjazd dla Eufi - rewelacja! Nie ma co rezygnować z życia przez leczenie. Przecież leczymy właśnie po to żeby żyć Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:14, 07 Cze 2018    Temat postu:

Mamy już wynik badania Euforii"

"Badaniem immunohistochemicznym z wykorzystaniem przeciwciał firmy DAKO stwierdzono w przesłanymmateriale ekspresję antygenu CD3 (DAKO -klon F7.2.38b) przedstawiającą reakcję cytoplazmatyczną oraz błonową. Dodatkowo, ale w mniejszym nasileniu obserwowano ekspresję antygenu CD79α (DAKO -klon JCB117).Całość obrazu histopatologicznego wskazuje na chłoniaka "mieszanego" jednak z przewagą pochodzenia "T-komórkowego"."

I komentarz dr Mai:

"Chłoniak T-komórkowy jest gorszą, bardziej oporną na leczenie formą chłoniaka. W przypadku Euforii mamy do czynienia z postacią mieszaną. Istnieje ryzyko, że odpowiedź na leczenie będzie częściowa i niezbyt długa - przypuszczalnie nie uda się osiągnąć pełnej remisji, czas przeżycia może nie przekroczyć 6 miesięcy (możliwy krótszy).
W/w interpretacja opiera się na wyniku badania immunohistochemicznego."



:cry:


Jakie rodzaje chłoniaków były stwierdzone u Waszych psiaków i jak się to pokrywa z postawioną diagnozą a stanem rzeczywistym?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maima dnia Czw 8:20, 07 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:21, 07 Cze 2018    Temat postu:

My nie mieliśmy aż tak dokładnego opisu hist-pat. Pewnie dlatego, że i tak wynik nie zmieniłby leczenia. Ale chłoniak był z dużych komórek, czyli B. Rokowania na początku 12-18 m-cy życia, było 5 miesięcy i 1 tydzień.

Przykro mi Sad Miejmy nadzieję, że powalczy dłużej.. A jak się miewa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:25, 07 Cze 2018    Temat postu:

Ma się dobrze. Humor normalny, na apetyt też nie narzeka.

W piątek przy podawaniu chemii doktor stwierdziła, że węzły podkolanowe są nieznacznie powiększone, reszta pochowana i niewyczuwalna.


Czytam, że chłoniaki tego typu na początku dobrze reagują na chemię, a potem nagle reakcja się osłabia Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:28, 07 Cze 2018    Temat postu:

Od początku u Szczepana bardziej mi to pasowało.Świetna reakcja, na krótko, 5 miesięcy i koniec. Ale jak B to B.
Oby jak najdłużej tak było. Co podaliście? Jak krew?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maima
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 11 Maj 2018
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:39, 07 Cze 2018    Temat postu:

Euforia jest po dwóch winkrystynach i endoxanie. W ten piątek ma być pierwsza doksorubicyna no i wiadomo echo serca i krew.

Po doksorubicynie ma być tydzień przerwy. Nie wiem czy to przy obecnym stanie wiedzy dobry pomysł Sad

Nie wiem też czy ciągnięcie standardowego programu leczenia ma sens. Wiem, że każdy od tego zaczyna, ale skoro wiemy z jakim walczymy przeciwnikiem to nie wiem czy nie lepiej od razu zaatakować go mocniej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hunter
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Sty 2018
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:52, 07 Cze 2018    Temat postu:

Maima bardzo współczuję Sad
Hunterek ma chłoniaka z komórek B.

Co do leczenia - nie wiem czy ktokolwiek na początku leczy inaczej, jednak zapytaj o wszystkie możliwości w Theriosie. Nam, pomimo wznowy, zaproponowano ciągnięcie schematu, choć wydaje się nie mieć sensu. Pani dr napisała mi że walczy do końca, ale nie za wszelką cenę... Nie wiem jak to się ma do całkiem dobrego stanu Hunterka. Ale oprócz winkrystyny, endoxanu i doxo nic tam więcej chyba nie mają, dr Maja nie używa innych leków.

Chłoniak T-komórkowy jest rzeczywiście ponoć gorszy w leczeniu, ale nie trać nadziei. Różnie bywa, rokowania to tylko rokowania, a każdy przypadek i każdy organizm jest inny!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hunter dnia Czw 8:52, 07 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin