ile kosztuje chemioterapia psa, w co warto się zaopatrzyć.

SleepingSun

Słuchajcie, może warto opisać tu poszczególne schematy chemioterapii razem z ich kosztami? Ja osobiście byłam przekonana, że są to jakieś koszmarnie wielkie pieniądze i nie ukrywam, że gdyby nie wasze posty i namowy to pewnie bym się nie zdecydowała... A nuż komuś się to przyda, dla mnie po diagnozie taka informacja była bardzo potrzebna, a nigdzie nie mogłam jej znaleźć.

Także opisuję najprostszy i zarazem najtańszy schemat, czyli Winkrystyna + endoxan.

Wlewy (czyli winkrystynę) początkowo stosuje się w odstępach tygodniowych przez miesiąc. Przed każdą taką 'operacją' należy wykonać obowiązkowo morfologię i biochemię. Po przejrzeniu wyników lekarz decyduje czy można psu chemię podać czy nie. Weterynarz zakłada psu wenflon, co wiąże się z koniecznością ogolenia kawałka łapki.

Przed rozpoczęciem podawania winrystyny psu zostają przepłukane naczynia krwionośne solą fizjologiczną, trwa to około 15 minut. Następnie podłącza się drugą kroplówkę, mniejszą objętościowo i do niej wstrzykuje lek. Ta musi zlecieć do końca, około 20 minut. Po skończeniu, znowu podaje się tę pierwszą. Podczas wlewów pieski mogą jeść, co świetnie zajmuje ich uwagę, a na dodatek dzięki temu lecznica będzie się im kojarzyć z dobrymi doświadczeniami (tam karmią!). Po zakończeniu Korunia dostaje zastrzyki: witaminy z grupy B, raz metoclopramid i raz coś osłonowego.

Za całą tę procedurę czyli morfologię, biochemię, winkrystynę oraz zastrzyki płacimy 210zł. Za pewne zależy to od wagi (otworzona kapsułka winkrystyny nie nadaje się potem do użytku) - Koruś waży 27kg. Przez pierwszy miesiąc jest to duża kwota, ale potem finansowo będzie tylko lżej. Następnie podajemy, jeśli się nie mylę co 3 tygodnie.

Po chemii wlewnej podaje się lek cytostatyczny, schematem 4 dni dajemy 3 dni przerwy. Kori dostaje Endoxan. Kosztuje ponad 50zł, ale w opakowaniu jest 50 tabletek. Do tego steryd (Encorton) 10 zł za 20 tabletek - pierwszy tydzień co 24h, potem co 48h, leki osłonowe na żołądek (zobojętniające kwas - 3zł), na wątrobę, olej z wątroby rekina.

Sporo nas też kosztowały odżywki po rozpoznaniu, kiedy Kori miała poważne problemy żołądkowe, ale nie jest to mus.

Przy Endoxanie można się spodziewać krwinkowego lub krwotocznego zapalenia pęcherza. Nas to złapało za 2 razem. Koszt badania moczu 30zł, leki furosemid i furagimum 10zł. Żeby temu zapobiec trzeba psa nawadniać i często wysikiwać. Endoxan stojąc w pęcherzu po prostu wyżera w nim nabłonek.

Inne schematy chemii są droższe, ale zarazem mogą dawać lepsze efekty. Z tego co wiem można dołączyć dodatkową terapię doksorubicyną lub zastosować schemat z Madison-Wisconsin.

BosmAnka

Ja schemat leczenia Bosmana opisałam w wątku "Jakie leki", a koszty w wątku "Czy zawsze należy leczyć psa chorego na nowotwór".

SleepingSun

to teraz może trochę o lekach, w które warto się zaopatrzyć przy chemioterapii, a przed wystąpieniem objawów.

Furaginum (3x1)
Furosemidum (2x1)
No-spa

Tak leczyliśmy Kori krwotoczne zapalenie pęcherza spowodowane endoxanem. Pierwsze zabija bakterie, które przy takim schorzeniu lubią się namnażać, drugie działa moczopędnie - również żeby wypłukiwać pęcherz z drobnoustrojów. Oba po 6 dni. Antybiotyk w naszym wypadku nie był potrzeby, ponieważ Kori przez nospę przestała panować nad pęcherzem i co się do niego wlewało, to wylewało od razu. Więc cały endoxan bardzo szybko się wydalił nie powodując większych szkód. No spa przeciwbólowo - bardzo ją bolało to całe zapalenie. Dawaliśmy tylko pierwszego dnia.

Nifuroksazyd (3x1)

Na biegunki. Działa praktycznie od razu. Nie można go podawać krócej niż 3 dni, na ulotce jest napisane, że wpływa znacząco na wchłanianie innych leków.

Metoclopramidum (2x1)

Na wymioty. Przyśpiesza perystaltykę. Kori dostała przed rozpoczęciem chemioterapii jak jedzonko w ogóle nie przechodziło z brzuszka do dwunastnicy.

Royal Canin Convalescence Support

Jest to proszek do sporządzania z wodą. Wysokobiałkowy i energetyczny. Można dawać przy biegunkach. Kori uratowało to życie jak przestała trawić jedzenie i wszystko co jadła wymiotowała. Dobrze przyswajalne, nie powoduje żadnych sensacji żołądkowych. Takie gotowe skoncentrowane składniki pokarmowe. Bardzo polecam. Kosztuje sporo (9zł), ale warto mieć 2 saszetki w domu, na wszelki wypadek.

czarna_hancza

Witam...
Nam niestety się nie udało - moja dożyca wytrzymała na chemii 5 miesięcy. Wykończyła ją doxorubicyna...

Zostały mi cytostatyki - odsprzedam po kosztach 3ampułki Winkrystyny 1mg/1ml i 3ampułki Endoxanu. 10mg/5ml

Wysyłka lub odbiór Zabrze/Kraków.

[link widoczny dla zalogowanych]

Hunter

Koszt chemioterapii w naszym przypadku kształtował się następująco: pierwszy miesiąc (najwięcej badań, podanie chemii co tydzień) kosztowały nas troszkę więcej niż 2000 zł. Obecnie 2 wizyty w miesiącu to koszt ok. 1000 zł (oprócz podania chemii w cenie tej zawierają się badania: morfologia, biochemia, echo serca, usg - różnie, leki przeciwwymiotne, ornipural, kroplówki). Dodatkowo miesięczny koszt suplementów to ok. 100 - 300 zł.

Nasz piesek to west highland white terrier. Waży 10 kg.

Koszt z pewnością można zredukować, w naszym przypadku badania są często powtarzane. Biochemia wykonywana jest niemal przy każdym wlewie. Niestety na chwilę obecną jesteśmy mocno przewrażliwieni, więc na wizytach przy okazji sprawdzamy wszystko co nas niepokoi - co z pewnością generuje kolejne koszty.