Czaki - kundel chłoniakowy

Czaki

Hej!

Mała aktualizacja
Węzły chłonne się zmniejszyły, aktualnie schodzimy z dawki sterydu, tak aby w końcu całkowicie go wyeliminować Very Happy

Za to w zamian doszła nam niedoczynność tarczycy, ale w porównaniu z chłoniakiem, to jak prezent gwiazdkowy - łatwo się leczy, jedyny minus, że będzie musiał dostawać tabletki do końca życia

Ogólnie to apetyt dopisuje, humor w zależności od dnia - bolące stawy, zwłaszcza w tym czasie "przesilenia jesiennego"

Podsumowując, jest dobrze i oby tak dalej! Smile

Edit: W badaniu USG narządy wewnętrzne czyste, jeden węzeł, który był powiększony, również się nieco skurczył.
Mamy wizytę kontrolną za miesiąc, więc na bieżąco będziemy monitorować stan węzłów, czy choroba nie powraca Wink

Trzymajcie kciuki!

JoRew

trzymam kciuki Smile

a czy wiadomo, jakiego rodzaju chłoniaka ma Czaki? wygląda na relatywnie łagodny typ Smile

Szajba

Wasza historia napawa optymizmem Klaudia- tyle miesięcy i to bez chemii!! Super! Bardzo się cieszę i trzymam kciuki aby Czaki jak najdłużej cieszył się komfortowym życiem 🙂

Czaki

JoRew - nie robiliśmy dokładnych badań, w sumie żaden z lekarzy nie zaproponował mi, żeby zrobić jakieś dodatkowe badania jaki to typ :/ A ja "na gorąco" w ogóle nie mogłam o tym myśleć, zapytam przy następnej wizycie, czy jest wskazanie żeby zrobić takie badanie Wink

Z opisu badania histopatologicznego wynika, że może to być "nowotwór złośliwy wywodzący się z tkanki limfatycznej o cechach rozlanego chłoniaka z limfocytów typu B", na końcu jest dodane, że dokładne rozpoznanie i określenie immunofenotypu wymaga dodatkowych badań immunohistochemicznych, ale tak jak mówię, żaden z lekarzy nic nie wspominał o dodatkowym badaniu.

Szajba - śledzę Wasz wątek i również trzymam kciuki za Szajbę! Nie dawaj się psinko <3