Jednak chłoniak, Bazyl - wyżeł węgierski - 6,5 roku.

SleepingSun

i jak się czuje Bazyl? a pytałaś o lek zmniejszający kwasowość żołądka? jak często będziecie robić biochemię, co miesiąc (tak z ciekawości pytam, bo my musiałyśmy robić co tydzień...)?

bazylowa

O biochemii na razie cicho sza. W prawdzie on miał biochemię wzorową jeszcze w momencie stawiania diagnozy, ale chcę żeby mu zrobili za tydzień dla mojego świętego spokoju.
A czuje się dobrze Smile

Jakby żadnej chemii nie było.

SleepingSun

no i tak ma być! to jest najważniejsze Smile

bazylowa

Jutro jedziemy do naszego weta się pokazać. Mam nadzieję na jakieś konkretne wskazówki.

SleepingSun

co tam słychać u brązowego przystojniaka? Smile

bazylowa · Wysłany: Pią 21:41, 22 Mar 2013 Temat postu:

U nas dobrze. Jeszcze przed nami dwa wlewy tydzień po tygodniu, a potem dokładnie nie wiem co nas czeka. Odstawiliśmy encorton, ale niestety wróciły objawy z kręgosłupem, wiec steryd wrócił do menu ;/ Będziemy się prześwietlać i dochodzić co to za dziadostwo znów, ale to pewnie dopiero po świętach.
A oprócz tego, wszystko gra. Wynik krwi są ok, erytrocyty trochę poniżej normy ale nie ma co panikować, humor jest, apetyt jest. Gdyby nie tablety, cotygodniowe wizyty u weta i pusty portfel to bym nie wiedziała, że mam psa chorego Smile

SleepingSun · Wysłany: Pią 23:06, 22 Mar 2013 Temat postu:

i tak właśnie ma być! dzielny Bazyl Smile