Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kolejny piesek z chłoniakiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:43, 05 Sie 2011    Temat postu:

A ja robiłam sobie wyrzuty po pierwszej chemii, że ją podałam! Że to przeze mnie pies cierpi... Sad Nie było nam lekko. Ale z perspektywy czasu, znając wszystkie za i przeciw - zrobiłabym to samo! Pies żyje, ma się świetnie i nie rozmyśla nad tym co było.
Nie jestem weterynarzem, ale uważam, że jeśli rana ładnie się goi to pozytywny objaw! Organizm ma siły regenerujące - to pewnie zaleta środków, które podajesz! Kolejna biopsja - no chyba też bym tak zrobiła. Skoro każde badanie wykazało coś innego. Szkoda że nie chce jeść ale mój kiedyś po antybiotyku też nie chciał i wymiotował, także nie martw się na zapas. Myślę codziennie o Was! Za-uchem-drapki dla psiaka! :wink:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marzena
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:58, 05 Sie 2011    Temat postu:

Fajnie jest mieć wsparcie. Właśnie się dowiedziałam, że lek, który dostaje na beztlenowce Metronidazol jest lekiem z grupy chemioterapeutyków i może wywoływać skutki uboczne. Dzisiaj za porozumieniem z lekarzem odstawiamy. Mam nadzieję, że zacznie jeść bo śniadania nie tknął, a było to b. dobre jedzonko własnej roboty. Jutro wizyta z badaniem krwi może zdjęcie szwów. Szukam również informacji o lampie Bioptron ponoć można stosować na gojenie ran i wzmacnianie systemu immunologicznego ale nikt z psich lekarzy nie chciał się wypowiedzieć na temat naświetlań przy nowotworze. Może ponoć go uaktywniać. Stoi taka lampa u nas w domu wyporzyczona od znajomych i nic. Główny przedstawiciel na Polskę też nie wie bo nie było takich badań. Będę wdzięczna za informację. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:50, 05 Sie 2011    Temat postu:

Jeśli lekarze nie mają pewności, a może zaszkodzić to może lepiej nie stosować? Patrzyłam na stronę Bioptronu i rzeczywiście ani słowa o nowotworach. Sad Może przy nowotworach taka stymulacja układu immunologicznego nie jest wskazana.
Pamiętam, że mój vet mówił, że chemia jest skierowana na "zabijanie" szybko przyrastających komórek...dlatego razem z komórkami raka niszczone są inne szybko rosnące komórki (włosów, paznokci)... Więc tak kombinuję, że jeśli lampa Bioptron pobudza komórki do aktywności, to może też pobudzić komórki nowotworu... i może dlatego weterynarze Ci nie polecają? Ale jestem laikiem - może wypowie się ktoś mądrzejszy! Laughing
Trzymam kciuki jutro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nicolaczek
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:07, 08 Sie 2011    Temat postu:

To, że rana sie dobrze goi to na 100% bardzo dobry objaw! Tzn., że organizm jest silny i się regeneruje. Co do braku apetytu: my Natka normalnie karmiliśmy (łyżką wlewałam mu do kieszeni z boku pyska różnego rodzaju quasi-zupki np. rosół z makaronem, pokrojonym kurczakiem i marchewką ew. mięsem wołowym i kaszą/ryżem a następnie on sobie to z tej kieszeni językiem "zapodawał" do pyska). Stopniowo podsuwaliśmy mu najpierw talerz, potem miskę, aż (po jakichś 2 tygodniach) zaczął znów sam jeść z miski. Cała procedura;) jest dokładnie opisana w wątku o Natanie.

Głaski dla Bemola!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:39, 09 Sie 2011    Temat postu:

No i co u Was słychać? Jak czuje się Bemol? Co powiedział lekarz i jakie wyniki? Takie małe "100 pytań do..." :wink: Myślę o Was i trzymam kciuki! Pozdrawiam i czekam na wieści

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:33, 11 Sie 2011    Temat postu:

Oj coś tu strasznie cichutko... Sad martwię się Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marzena
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 12 Sie 2011    Temat postu:

Jesteśmy i nadal walczymy. W tej chwili praca a po południu lecznica padamy ze zmęczenia. Ostatnio codziennie jesteśy u weta-dosłownie. Trzy dni pod rząd ściąganie płynów z płuc. Dzisiaj kolejne RTG i kolejne ściąganie. Dziwne zmiany na płucach jak bańki czy pęcherze. Nasza lekarka powiedziała, że mamy wysłać zdjęcia do Wrocławia bo ona się nie wypowiada czegoś takiego nie widziała. Dzisiaj miał ściągnięte szwy, ranka się ładnie zabliźnia ale już prawie powinien mieć drugi zabieg. Na razie go nie kroimy bo nawet chirurg miałby obawy. Włączyliśmy steryd. czekamy na wieści od radiologów z Wrocławia. I kontaktujemy się ze znanym chirurgiem, kolegą dr Hildebranda w sprawie ewentualnej operacji tego prawego płucka. Oczywiście jeżeli to by mu pomogło. Ten nowotwór zaczyna mnie wkurzać nie można go dopaść a on z ukrycia niszczy zdrowe organy. Ale jest też pozytyw wyniki krwi dobre żeby nie zapeszać, wątrobowe też przy powiększonej wątrobie. Tylko z apetytem gorzej ale co się dziwić jak komuś tchu brakuje to jak ma jeść. Ale się rozpisałam. Pozdrawiam wszystkie psiaki i powtarzam walczymy. Poszukuję nadal ludzi którzy leczyli swoje psiaki innymi metodami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:26, 15 Sie 2011    Temat postu:

Diagnoza to podstawa. Może rzeczywiście nałożyły się dwie rzeczy i dlatego są takie "dziwne" objawy, że lekarka czegoś takiego nie widziała. Bardzo Wam współczuję bo męczy się psiak i Wy razem z nim. Cierpienie przyjaciela i bezsilność strasznie boli...wiem co mówię. Sad Ale że wyniki są dobre - to super. Walcz dzielnie Bemol! Trzymamy kciuki i łapki, za trafną diagnozę i wyleczenie!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:42, 20 Sie 2011    Temat postu:

Witam!
W wątku Misia pojawiła się informacja o NaDCA w leczeniu nowotworów. Od razu pomyślałam o Was. Może warto poszperać w necie o tym!
Trzymajcie się i dajcie znać co u Was!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marzena
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: POZNAŃ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:23, 16 Wrz 2011    Temat postu:

15.09.2011 w nocy odszedł Bemol, walczył 6 miesięcy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nicolaczek
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jaworzno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:54, 16 Wrz 2011    Temat postu:

Sad

Bardzo współczuję. Trzymaj się jakoś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BosmAnka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:16, 16 Wrz 2011    Temat postu:

O rany, ile smutnych wiadomości dziś z rana Sad Sad Sad

Trzymaj się, jesteśmy tutaj, jeśli potrzebujesz to pisz.

Dla Bemolka [']


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:42, 16 Wrz 2011    Temat postu:

:cry: Bardzo współczuję!!! Trzymaj się! Myślami jestem z Wami!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniesia
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:59, 17 Wrz 2011    Temat postu:

przykro mi ,bardzo :cry:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mkwroc
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:49, 17 Wrz 2011    Temat postu:

przykra wiadomość, współczuję..Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin