Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Moja najdroższa sunia odchodzi....Pomocy!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariola09
Gość





PostWysłany: Pią 7:59, 12 Wrz 2008    Temat postu: Moja najdroższa sunia odchodzi....Pomocy!

Moja Ika ma dopiero 4 lata a spotkała ja tak ciężka choroba! czekamy na wyrok,bo 22.09 ma mieć zrobioną biopsje,jednak wetka już mi powiedziala że na 90 proc.jest to chlonniak.Zaczęlo się wszystko od tego że wet do ktorego mialam pełne zaufanie zrobił jej krzywdę-przy sterylizacji wprowadził zakażenie,co skończyło się potężnym ropomaciczem,usunął też guzek na szyji. Gdy zapytałam co to było stwierdził że coś brzydkiego,na pytanie o wycinek histopat.stwierdzilże to był tylko kaszak-to wszystko działo się 1 lipca.Ika była wcześniej radosnym,zdrowym pieskiem.Z każdym dniem jej stan się pogarszal-wet nie widzial jednak problemu więc trafilam do innego lekarza.No i się zaczęło!Było to już ratowanie życia.Udalo się-ale niepokojąco zaczął znowu odnawiać guz na szyi,zrobiłsię olbrzymi ropień który o mało jej nie udusil,lecz i z tym udało nam się wygrać.gdy już myśleliśmy że najgorsze już za nami-guz z szyi usunięty aż do zdrowej tkanki(okazał się włókniakiem)następnego dnia dołączył się olbrzymi obrzęk całego pyszczka!Wygłądała jakby mila jeszcze raz większy pysk i wielkie,twarde węzly które mimo anybiot.nie zmniejszały się.Tak strasznie się o nią boję!!!!!
Powrót do góry
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 9:34, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Witam

Mariolko, chłoniak jest nowotworem złośliwym, ale bardzo podatnym na leczenie chemią. Poczekaj na wynik biopsji, zorientujesz się jaki to rodzaj chłoniaka, i jakie leczenie zaproponuje Ci lekarz. Napisz jakiego masz pieska, i skąd jesteś?
Moja suczka, sznaucer miniaturowy, żyje już 2 lata i 2 miesiące odkąd zdiagnozowano u niej chłoniaka limfoblastycznego. Poczytaj troszkę topików, zorientujesz się o co chodzi w tej chorobie, jak przebiega leczenie, jakie są skutki uboczne itp.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mala_czarna dnia Pią 9:34, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Pią 10:10, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Witam
Mariola a jak węzły podkolanowe i przedłopatkowe?Zresztą chłoniaki są różne? Ale z tego co opisałaś ma powiększony węzeł podżuchwowy.Mała czarna ma rację- napisz coś więcej-bo na pewno musisz udać się do onkologa psiego. Jak poczytasz sama zorientujesz się.Nie ma co czekać,( tylko nie wiem od czego to zależy -my też czekaliśmy ok 2 tyg. na wynik z biopsji-ale z Płocka i był wyasyłany do Olsztyna a później P.dr.Jagielski z W-wy jescze raz brał i sam wiózł na SGGW i wynik był za parę dni).
Poczytaj sobie posty Cleosi-jej piesek był źle leczony i przez wetów pewnie odszedł Sad ale i poczytaj sobie inne posty,gdzie walczymy z tym rakiem i są efekty,pieski czują się lepiej i co najważniejsze są z nami a przez te choroby stają się jeszcze bardziej kochane Very Happy
Trzymaj się dzielnie-pies bardziej niż człowiek czuje Twoją panikę i boi się a to mu w chorobie nie pomaga.Trzymam kciuki za Twoją sunię pa
Powrót do góry
mariola09
Gość





PostWysłany: Pią 11:39, 12 Wrz 2008    Temat postu: IKA

iKA MA RóWNIEż POWIęKszone inne węzły.Na szczęście śródpiersiowy jeszcze nie na tyle żeby powodowały duszność. Mieszkam w Malborku i nie mam tego szczęścia co Wy aby mieć dojście do tak fantastycznych specjalistów.Jedno co mogę powiedzieć to to iż odradzano mi podaż chemii ze względu na wysoką toksyczność dla człowieka(wydalana przez skórę itp.Mam małe dzieci i to mnie martwi,także to że nie wyleczy jej ona calkowicie.Nie wiem czy chcę przedłużać jej cierpienie.Targają mną różne odczuciaWiem napewno że będę walczyć do końca!!Na razie dostaje duże dawki Encortonu.Ma wielki apetyt ale ucisk na błędnik powoduje wymioty,poza tym żolądek jej nie trawi,I tak jeździmy na kroplówki. Dziękuję Wam za wsparcie,będę uważnie słuchać Waszych rad.Pozdrawiam .
Powrót do góry
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 12:15, 12 Wrz 2008    Temat postu:

No to ciężka sprawa, bardzo współczuję Sad
Rzeczywiście chemia nie jest obojętna dla domowników stykających się z pieskiem, ale przy zachowaniu maximum ostrożności, ryzyko powikłań dla ludzi można niemal całkowicie wyeliminować. Gorzej ma się rzecz z dziećmi, bo przecież nie będziesz ich w stanie pilnować przez cały dzień Sad
Nie wiem co Ci poradzić. Póki węzły śródpiersia nie są powiększone, piesek chyba nie powinien czuć się źle, ale później jego stan może się pogorszyć. Koniecznie porozmawiaj z lekarzem, a przede wszystkim poczekaj na wynik biopsji.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mala_czarna dnia Pią 12:15, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 16:34, 12 Wrz 2008    Temat postu: ika

Nasza Ika miała być pięknym Labradorem Rolling Eyes -troszkę nas oszukano ale i tak labradorkę przypomina!Ma maść biszkoptową,piękne brązowe ufne oczy i cudowny charakter...dlatego tak ciężko się z tym pogodzić... :cry: D[piero 3 dzień jest na encortonie,mam nadzieję że niedługo zacznie działać póki co przestała wydobywać z siebie głos i co mnie b.martwi wymiotuje nocami niestrawione resztki pokarmul
Powrót do góry
Fender
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:09, 12 Wrz 2008    Temat postu:

jesli wymiotuje to powinniscie poprosic lekarzy o recepte na Torecan w czopkach, podaje sie doodbytniczo przeciwwymiotnie. Lekarz powinien Ci doradzic ile podac czopka, my przy 15kg podajemy 1/3 czopka

lepszym lekarstwem ale w zastrzyku jest Cerenia, ale szczypie i czasem samemu trudno podac zastrzyk (mi dzis srednio to akurat wyszlo)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:10, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Biedulka Sad
A co dajesz jej do jedzenia? Suchą karmę, czy jakieś mięsko? Zapytaj weta co z tym zrobić. Ciężko tak komus na odległość poradzić. Nie ma gdzieś w pobliżu Malborka jakiegoś dobrego lekarza? A dowiadywałaś się może o onkologa w okolicy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Pią 18:04, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Poczytalaś sobie o diecie na tym forum?
Wiem,to duży pies . Ale nasza sunia też waży ok 28 kg i gotuję jej codziennie-wszystko świeże.Może taki lekki rosołek z marchewką-? i nie na raz tylko kilka razy po troszeczku żeby żąłądek nie musiał ciężko i długo pracowac.
Mariola dajesz jej coś na wzmocnienie -np, wiesiolek, omega-3 ,hepetit.może ranigast 15 min. przed encortonem, żeby chronic żąłądek?
Napisz co jej podajesz jeszcze? Na pewno Twój wet. poradzi Ci jak chronic układ pokarmowy,bo później i wątroba i śledziona mogą ucierpiec?
Nasza sunia przed chemią miała ok 50% powiększoną śledzionę i wątrobę ,pomimo podawania chemii,ale podajemy jej leki wszystkie osłonowe wątroba i śledziona po m-cu wróciły do normy Very Happy ido tej pory jest ok.

Myślę,że najważniejsze teraz-żeby trawiła jedzenie Exclamation
Pozdrawiam
Powrót do góry
Fender
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:21, 12 Wrz 2008    Temat postu:

w Polsce jest mniej niz 10 lekarzy praktykujacych onkologie zwierzeca, a z tego 5 ze soba wspolpracuje i sa cenieni

szkoda, ze nie ma jakis pomyslow jak ze soba powinni wspolpracowac tj chodzi mi ze lekarze internisci i onkolodzy powinni miec jakas szanse wymiany informacji na temat leczenia
niestety problem w tym, ze wiekszosc internistow jest przeciwnikami chemioterapii wylacznie z braku wiedzy o niej, juz kilku takich spotkalam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mariola09
Gość





PostWysłany: Sob 8:34, 13 Wrz 2008    Temat postu: ika

Mam torecan w czopku i iniekcji,jednak ciężko zadecydować kiedy jej podać-wet kazał jak wymioty będą nasilone-ona natomiast potrafi zwrócić raz w nocy ale jest to wszystko co zjadła w ciągu dnia,no i nie strawione.Jest bardzo słaba,nie wiem jak jej pomóc.Wetka u której ostatnio byłam w Gdańsku powiedziała że to już jest bardzo późno.Morfologicznie niby nie jest źle,enzymy wątrobowe też są w normie.Powiedzcie co sądzicie o tej morfologii-WBC12,9 LYMPH27,2 MONO39,8 GRA%33 MONO5,1 GRA 4,3 RBC7,24 HCT48,8 PLT 256
Powrót do góry
mariola09
Gość





PostWysłany: Sob 8:42, 13 Wrz 2008    Temat postu: IKA

Może to zabrzmi brutalnie ale chciałabym się dowiedzieć jaki jest koszt chemii?w te wakacje leczenie pochłoneło mnie już ponad 1200 zł-a nie jestem zbyt majętną osobą.Słyszałam że jest to bardzo drogie?
Powrót do góry
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:12, 13 Wrz 2008    Temat postu:

na początku to jest naprawde poważny koszt...u nas przez pierwsze 2miesiące było to jakies250zł tyg...licząc dojazdy wizyty badania itd...teraz jest już znośnie bo wydajemy tyle ale na miesiąc początki są cieżkie te8pierwszych tyg kiedy piesek przyjmuje chemie co tydz(ale są różne schematy np6tyg co tydz a pożniej raz na 3tyg-wszystko zależy od rodzaju chłoniaku wieku i kondycji pieska)tak jak napisałam ciężki finansowo jest początek leczenia....ale skutki same w sobie zadawalające chemia pozwala pieskom normalnie życ czasem nawet nie można zorientowac sie że są chore są oczywiście gorsze momenty...
bardzo współczuje sytuacji z pieskiem nie bardzo to wszystko rozumiem ona tak chorowała czy to znowu cudowni lekarze?
myśle,że co do skutków ubocznych i złego działania chemii na człowieka można by rozważyc w jakim wieku są dzieci...czy np dało by rade nauczyc nawyku mycia rąk po kontakcie z pieskiem...to powinno wystarczyc w zupełności...
a jak nie poczytaj wątek o Maxiu on jest leczony sterydami
życze powodzenia i czekamy na wynik biopsji!!oby to nie było nic strasznego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mariola09
Gość





PostWysłany: Sob 11:15, 13 Wrz 2008    Temat postu: ika

Co do leczenia Iki nie mam żalu do naszego weta.Wiem że uśpiło jego czujność to że ika w ciągu dwóch mieś.miła aż 4 zbiegi-dwa na brzuchu i dwa razy usuwane guzy na szyji.Był pewien że z tego powodu ma obniżoną odporność. Robil co mógł,nawet sam mi zaproponował konsultację u innego lekarza.śam stwierdzil ze to jego pierwszy przypadek tak oporny na leczenie. Myślę że przy następnym zwierzaczku jego reakcje będą szybsze.Szkoda tylko że to trafiło na moją sunię.....Cóż -człowiek uczy się na błedach...
Powrót do góry
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 11:37, 13 Wrz 2008    Temat postu:

Mariolka, doskonale Cię rozumieniem. Pewnie gdyby nie moi rodzice i rozłożenie kosztów na mnie i na nich, też nie byłabym w stanie zapłacić za leczenie. Nie wiem, może zdecydowałabym się wtedy na wzięcie jakiejś pożyczki. Słuchaj, a jak suczka ogólnie się czuje? Bawi się, ma apetyt? Trochę niepokojące są te wymioty, i to niestrawionego pokarmu.

Szlag mnie trafia, bo weci jakoś nie garną się do onkologii. Chyba mi jakiś dobry duch zesłał DJ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin