Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Szelma i nasze serca w milionach kawałków...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pysia
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:20, 19 Lut 2011    Temat postu:

mala_czarna napisał:
Pysia napisał:


Przy chłoniaku bardzo często wyniki nic nie pokazują. Nawet do samego końca.


Nie. To jest nieprawda.

Piszesz. A potem zaprzeczasz sama sobie tym:
mala_czarna napisał:
morfologia rewelacyjna, biochemia genialna, a węzły chłonne wywalone.

A potem
mala_czarna napisał:
potwierdzenie diagnozy.

Czyli przy rewelacyjnych, doskonałych wynikach wyszedł chłoniak. To jest potwierdzenie tego co tu napisałam:
Pysia napisał:


Przy chłoniaku bardzo często wyniki nic nie pokazują. Nawet do samego końca.

Szelma ma powiększone- niewiele ale ma - gruczoły podkolankowe przy tym wszystkim. Obraz gruczołu wielkiego na USG plus powiększone gruczoły, plus dobre wyniki i reszta objawów mówia same za siebie. Zresztą co będę pisać. Nie ja to wymyśliłam. Sławy to potwierdziły.... I potwierdziły, że w tym przypadku biopsja byłaby tylko kolejnym potwierdzeniem i aktem sadyzmu z mojej strony.


Przyszłam tutaj aby znaleźć zrozumienie u ludzi, którzy przeżywają/ przeżywały to samo co ja. Psy są w naszej rodzinie nieodłączna częścia jej samej. Zawdzieczamy im spełnienie naszych marzeń. Są ważniejsze niż ja sama. Chodzę jak dziad ubrana. Jem byle co. Moje psy mają co najlepsze. Mam problemy zdrowotne które bagatelizuje przeokropnie. Za to jak mój pies wstanie smutny to z dopalaczem jeżdżę do weta. Mam jednego pod nosem, ale nieuk. Więc jeżdżę nawet na szczepienia 27 km w jedną strone. No bo ten do którego jeżdżę jest super i moje psy go lubią. Moje psy są sakramencko rozpieszczone, kradną nam jedzenie, plądrują lodówke, przekopują pgrów i robią milion rzeczy, których zwykły człowiek by nie wytrzymał. U nas te rzeczy wywołują ataki śmiechu. Tak- nie złość i poirytowanie, ale ataki śmiechu. Mój syn czasami mi mówi że dbam o psy bardziej niż dbałam o niego....
Napisałam to gwoli wyjaśnienia. Bo idzę, ze tendencyjne jesteście. Należy zastanawiać się co sie pisze i czytać uważnie. Nie jestem niedouczoną osobą. Uczyłam się 30 lat genetyki zanim założyłam hodowle. genetyki i rozrodu. Do tego w swoim niekrótkim życiu miałam sporo psów i mam jednak dość duze doświadczenie. Do tego zajmuję się adopcjami psów - a te bezdomne nie są raczej zdrowe. Też zjadłam zęby na ich leczeniu.
Zanim podjęłam decyzje o nieotwieraniu Szelmy i nie leczeniu chemią byłam w niejednym miejscu. Niestety wszyscy potwierdzali to, co powiedział nasz wet.... Nie ma już miejsca gdzie mogłabym pojechać. Przynajmniej nie w Polsce. I muszę sie pogodzic z tym, że mój pies umiera. Zamiast mi w tym pomóc i mnie wesprzec to mi " dowalacie" i to nie czytając uważnie tego co napisałam.
Na dodatek ja ślepa nie jestem. Widzę, ze mój pies znika dosłownie z dnia na dzień. Nie jest to przypadek taki jak tu czytam. Podobny, ale ze względu na wiek i wielkość psa idzie to błyskawicznie. Miesiac temu mój pies biegał i bawił się z drugim. Teraz go podnoszę aby wstał. Z dnia na dzień coraz częściej. Ja nawet zabiłam nadzieję, ze one dozyje do wiosny. Bo bolałoby jeszcze bardziej.....
Nie wiem co zrobie jak odejdzie. Nie wyobrazam sobie życia bez niej. Nie wiecie co to za pies. Ile przeszliśmy z nią. Gdy ją adoptowałam to miała w pochwie pałeczkę ropy błękitnej a w prawym uchu czop ropy i trzy paskudy: pałeczkę ropy błękitn ej, E-coli i ....gronkowca złocistego. Była w takim stanie i tak cierpiała, że kwalifikowała się do uśpienia. Wydałam 14 tyś. zł w ciagu 2 lat na jej leczenie. I nie żal mi było ani przez chwilę. Doprowadziłam do zdrowia, psychicznie ustabilizowałam, nauczyłam normalnego żytcia i radości z niego. A teraz patrzę na jej znikanie..... Nawet jakbym była milionerką to nie byłabym jej w stanie pomóc. Bezsilność to straszna rzecz. Najchętniej wyłabym na okrągło. Ale uśmiecham się- bo ona tego właśnie potrzebuje. Nie mojej złosci na los, nie moich łez. Potrzebuje ciepła, spokoju i radości.


Zjawił się hodowca psów rasowych- czyli rodowodowych. Trzeba mu pokazać swą " mądrość" . Prawda? Oj nie tędy droga.
Gwoli wyjaśnienia. Szelma choć jest suką o potężnym kośćcu i bez wad genetycznych ( echo serca w wieku 5 lat bez zmian, RTG stawów łokciowych i biodrowych bez zmian, Cystynuria- wolna ), pzeszła potrzebne wystawy , ma medale itd, to nigdy nie miała dzieci. Została adoptowana bo potrzebowała pomocy i wiedziałam że niewiele jest osób na tym świecie które będą ją leczyły. A moja wiedza mówiła mi ile czasu, pieniędzy i cierpliwości potrzeba aby sie to udało. To Zmorka była matką hodowlaną. I to też tylko dwa razy .
Tu jesteśmy wszyscy równi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pysia dnia Sob 13:44, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 14:27, 19 Lut 2011    Temat postu:

Skoro uczyła Pani 30 lat genetyki to już więcej nie zabieram głosu Wink
Powodzenia i zdrówka dla psa życzę.
Z tą morfologią źle mnie Pani zrozumiała. Ale nieważne już.

I tak na marginesie. Nie dzielę psy na rodowodowe i kundelki. Dla mnie pies to pies, i nie ma znaczenia, czy ma udokumentowne pochodzenie. Boże kochany, tu o chorobę idzie, a nie o hodowlę!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mala_czarna dnia Sob 14:28, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin