Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Bokserek Deruś
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BosmAnka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:53, 31 Sty 2009    Temat postu:

Betka napisał:
Ja nigdy nie miałam cienia wątpliwości a jak nadeszła chwila ostateczna to też wiedziałam że to już. Żaden głupek mówiący że po co i że lepiej uśpić i po kłopocie nigdy nie był w stanie zachwiać moją pewnością że robię dobrze, i że warto. Tacy ludzie dla mnie nie isnieją.


Dokładnie tak. Chyba wszyscy tak czujemy. Ja chyba za długo się już obracam w środowisku psiarzy, bo nie spotkałam się ani razu z opinią, że powinnam sobie odpuścić. Nawet rodzice, którzy za Bosmanem nie przepadają, od początku mnie wspierają.

W ogóle nie przeszła mi przez głowę myśl, że mogłabym nie leczyć Bosmana. Ani przez sekundę. Jak byliśmy na diagnozie u dr Micunia to opowiedział mi o chłoniaku, po czym wstał i powiedział, że idzie po zastrzyk. W drzwiach się zreflektował, obejrzał się i zapytał "Chyba, że chce się Pani zastanowić?" Zdaje się, że wyglądałam i rozmawiałam z nim tak, że w ogóle nie przyszło mu do głowy, że mogłabym zrezygnować Smile

Właśnie minął 5-ty miesiąc od diagnozy. Całkowita remisja zachowana Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:17, 31 Sty 2009    Temat postu: Jola

Dobrze,że jest te Forum i na nie trafilam (jeszcze raz dzięki Dalmantina).

W około otaczają nas ludzie "że nie warto,że jesteśmy normalni inaczej itp"

Dzięki Wam kochani-uwierzyłam że to my jesteśmy normalni a oni nie!

Wy nas uczycie - jak postępowac i z czym się spotkamy- i to wszystko PRAWDA - dzięki Very Happy

A zwątpienia to rzecz ludzka-ale jest na to lekarstwo: WY kochani Laughing

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:44, 01 Lut 2009    Temat postu:

po pierwsze Deruś ale z Ciebie przystojniacha Wink

Betka witaj na forum...wzruszająca historia...masz racje,że każda chwila więcej z ukochaną istotką jest bezcenna...dobrze,że Milka była w dobrej formie...


wracając do naszego przystojniachy jak on się ma i czuje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:06, 01 Lut 2009    Temat postu:

z tą formą bywało różnie. Też miałam poltram w szufladzie. Jedne dni były lepsze a inne gorsze.
Ale martwię się że nie mamy wieści o Derusiu. On jest tak słdki i kochany, i taki podobny do mojej Milki.
Ja w ogóle nie rozumiem dlaczego zwierzaki chorują. Przecież to ludzie zeżarli to rajskie jabłko więc dlaczego pieski ponoszą konsekwencje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:00, 02 Lut 2009    Temat postu:

Betka napisał:


Ja w ogóle nie rozumiem dlaczego zwierzaki chorują. Przecież to ludzie zeżarli to rajskie jabłko więc dlaczego pieski ponoszą konsekwencje?


Widzę, że nie tylko ja mam takie przemyslenia Rolling Eyes
Milion razy zadawałam sobie to pytanie, a i tak nie znam odpowiedzi..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:52, 07 Lut 2009    Temat postu: Jola

Co u Derusia Question
Jak się czuje Question wszystko ok.
Glaseczcki dla Derusia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:12, 09 Lut 2009    Temat postu:

Co z Derusiem? Czy wszystko ok?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:45, 14 Lut 2009    Temat postu:

mala_czarna napisał:
Betka napisał:


Ja w ogóle nie rozumiem dlaczego zwierzaki chorują. Przecież to ludzie zeżarli to rajskie jabłko więc dlaczego pieski ponoszą konsekwencje?


Widzę, że nie tylko ja mam takie przemyslenia Rolling Eyes
Milion razy zadawałam sobie to pytanie, a i tak nie znam odpowiedzi..


pewnie dlatego, że nie żyjemy w czystym powietrzu, jedzenie też pozostawia wiele do życzenia,żywności modyfikowane genetycznie miliony sztucznych konserwantów cała ta chemia,która nas otacza...pewnie tak samo jak ludzie:((((
tylko my możemy zasugerowac,że coś się pogarsza coś polepsza a biedne psinki niestety:((((


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:02, 14 Lut 2009    Temat postu:

Co z Derusiem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:59, 19 Lut 2009    Temat postu:

Agata napisał:


pewnie dlatego, że nie żyjemy w czystym powietrzu, jedzenie też pozostawia wiele do życzenia,żywności modyfikowane genetycznie miliony sztucznych konserwantów cała ta chemia,która nas otacza...pewnie tak samo jak ludzie:((((


Jeszcze dodałabym do tego przerasawie piesków, ale to już ewidentna wina ludzi. Przecież taki sznycel to początkowo był olbrzymem, później zamarzyło się komuś zrobić średniego, a jeszcze później miniaturkę.
No i oczywiście jest jeszcze kwestia dziedziczenia pewnych chorób, ale to, co ostatnio dzieje się z epidemią chłoniaka to jakaś masakra. Nie wiem, być może wcześniej o tym nie miałam pojęcia bo Wiki była zdrowa, ale teraz ilekroć nie byłabym na Białobrzeskiej to widzę kolejne, nowe przypadki Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monini
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:43, 26 Lut 2009    Temat postu:

Witajcie. U nas bez zmian, Deruś czuje się dobrze, w miarę swoich możliwości, uważam, żeby się nie przeziębiał, bo lekarz powiedział, że przy najdrobniejszej infekcji może dojść do przerzutów. Nie bierzemy leków, bo podobno chemia nie skutkuje, staram się zapomnieć o tym, że jest chory i zachowywać się tak jak wcześniej.
Puki co śpi ze mną w łóżku, na co wcześniej mu nie pozwalałam i rozpieszczam go najlepszymi karmami jakie tylko są. Bo nie wiem ile jeszcze zostało nam wspólnego czasu. Jest jak moje dziecko, wszystko rozumie, jest najukochańszym stworzeniem jakie w życiu do mnie trafiło.Oby żył jak najdłużej, bo nie wyobrażam sobie bez niego życia. Pozdrawiamy Was. Ucałuję Derusia oczywiście od Was i przepraszam, że ostatnio rzadko mnie widujecie na forum, mam kompa tylko w pracy i nie zawsze warunki i czas:-( Buziaczki Monia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:05, 01 Mar 2009    Temat postu:

Jak tam Deruś się mniewa:)?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monini
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:11, 17 Mar 2009    Temat postu:

U nas w porządku, bawimy się piłeczką i nie myślimy o najgorszym. Deruś trochę ma słabszą kondycję, i pojawiają się nowe guzy na klatce piersiowej. Ale cóż jakoś uczę się z tym żyć. Razem śpimy i nie odstępujemy się na krok. Pozdrawiamy Was gorąco Monia i Deruś!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:54, 18 Mar 2009    Temat postu:

Jest taki śliczny, taki bokserek kochany.
Deruś piesku trzymaj się.
Monini, pozdrawiam i życzę dużo siły.

Czasem chciałoby się zatrzymać ten cholerny czas.

Trzymam mocno kciuki za Derusia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:53, 19 Mar 2009    Temat postu:

Monini napisał:


Razem śpimy i nie odstępujemy się na krok.


To dla Derusia teraz najważniejsze. Wie, że przy Tobie nic złego się nie stanie. Ufa Ci Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin