Chłoniak u rottki

Ciupaga

Po odstawieniu Encortonu Nuce wyłączył się tryb odkurzacza i tak jak przed leczeniem jest bardzo wybredna co do jedzenia(najchętniej jadłaby tylko kurczaka), ale wagę trzyma dobrą Smile

W zeszłym tygodniu miała mieć podaną doxorubicynę, ale była osłabiona, co skutkowało dodatkowym tygodniem przerwy. Dostała antybiotyk i leki na odrobaczenie. Właśnie wróciłyśmy z morfologii, wszystko jest ok, więc o 16 widzimy się z onkologiem na chemii. Ogólnie przytulanka czuję się całkiem nieźle, jest bardzo energiczna, więc jesteśmy dobrej myśli Smile

Pozdrawiamy Wink

Edit: podwyższone enzymy wątrobowe były spowodowane podawaniem Encortonu, po zmniejszeniu dawki o połowę wyniki wróciły do normy. Obecnie nie podaję już Encortonu.

Bella

Witaj,
cieszę się, że u Was wszystko ok:) Jak Nuka zareagowała na Doxorubicinę?
Ja się bardzo obawiałam tego wlewu ale moja Bella nawet zniosła to spoko....jakby witaminek dostała.
Dziś podaliśmy jej 5 tabletek Endoxanu, zareagowała lekką biegunką ale humor jej dopisuje i apetyt także Smile

Pozdrawiam

Ciupaga

Wydaje mi się, że czuje się lepiej niż gorzej.Trochę ją to chyba zmuliło. Obecnie śpi w najlepsze Smile

Bella

To super, niech sobie śpi...sen to zdrowie-jak mówią..Ja dziś moją Belunię zabieram na dwa dni na wieś..chcę by jazda samochodem nie kojarzyła jej się tylko z wizytami u weta, niech sobie pobiega po polach i lesie....

Ciupaga

Nuczka cieszy się z każdej wycieczki samochodem Smile

W sumie do lecznicy też wchodzi z entuzjazmem mimo wszystko Very Happy

Wypoczywajcie obydwie i zbierajcie energię Smile

Ciupaga

Żeby nie było za spokojnie Nuka ma zapalenie uszu Sad

Bella

No też się jej nie miało co przyplątać....biduśka.....jakby miała mało chorób Sad

Mizianki ode mnie:)

Ciupaga

Dostała mocniejsze leki. Zakraplamy uszy i jest już dużo lepiej z tego co widzę. Moje rottki niestety mają tendencje do chorób lub uszkodzeń raz na pare miesięcy. Przerabiałam już dwa razy babesziozę, raz zerwany pazur, raz dziurę w udzie po spotkaniu z dzikiem, kilka razy miejscowe zapalenie skóry...aż zaczęłam się zastanawiać nad zrobieniem technika weterynarii z tego wszystkiego. Mają te moje psiaki szczęście Smile

Zaraz pomiziam psiatulankę Very Happy

W ogóle dzisiaj na próbę kupiłam małą torebkę karmy Acany, bo Nuczencja robi nam strajki głodowe ostatnio,wsunęła wszystko co do jednej chrupki Smile

Bella

No to masz "przygody" z pieskami....faktycznie to przydałoby Ci się postudiować weterynarię Smile

...z resztą samo czytanie forum jest taką wielka skarbnicą wiedzy, że nie jeden student tu mógłby się doktoryzować i my "mamuśki" naszych pociech również Smile

Cieszę się, że Twoja Nuczka ma się dobrze.
Pozdrawiam Wszystkich walczących:))

Ciupaga

Rozpoczęcie trzeciej serii chemioterapii przesunęło nam się ze względu na obniżony poziom leukocytów. Po kilku dniach wyniki były o wiele lepsze - leukocyty w normie. We wtorek wieczorem Nuka dostała chemię(winkrystynę). Tego samego dnia bez wachania pochłonęła całą michę jedzenia. Od wczoraj niestety nie jest tak dobrze. Wczoraj przez cały dzień nic nie zjadła, a dziś mniej więcej od 4 rano latam i sprzątam, bo wymiotuje żółcią. Jak tak dalej pójdzie to znowu nam się przesunie podawanie leków.
Pozdrawiamy

Bella

Moja Belcia też dziś w nocy wymiotowała i miała biegunkę- a jesteśmy po drugiej serii zakończonej Doxorubiciną-czerwoną trucizną;( w ciągu dnia dostała mniejsze porcje jedzenia i już jest nawet ok, nie wiem czy jest skutek podawania chemii cy ta wysoka temperatura powietrza tak na nią żle działa. A polepszenie wyników wynikało z podania jakiś leków czy przedłużona przerwa pomiędzy wlewami to spowodowała?
Miziaki dla Nuczki. Pozdrawiam.

Ciupaga

Przedłużona przerwa. Po wcześniejszej chemii Nuka nie chciała jeść i przez ten jej strajk głodowy miała gorsze wyniki. Weterynarz doszedł do wniosku, że leukocyty nie są obniżone tak bardzo by podawać jej antybiotyk, więc przesunęliśmy chemię o kilka dni. Mój tata dzisiaj dokarmiał Nukę kotletem, później zjadła małą miskę karmy, więc myślę, że wracamy do normy Smile

Bella

No to dobre wieści, oby tak dalej. Smile

A jak Nuczka znosi upały?

Ciupaga

W sumie to nienajgorzej, znajduje sobie dobre miejsce(najlepiej na posadzce) i leży plackiem dopóki nie trzeba iść na spacer, ale temperatura pewnie dodatkowo podbija jej brak apetytu.

Bella

Ciupaga, co u Was?, jak tam Nuczka?