Shar pei Teodor mój kochany

Joanna

A nam doktor zalecał, mimo wszystko jak Abra nic nie jadła, żeby lekko podgotowaną wątróbkę drobniutko pokrojoną dawać, bo psy chętnie ją jedzą.

madel555

Dzwoniłam dziś do Myślenic i mamy o tydzień przesunięty drugi cykl chemii. Odnośnie diety nie mówili nic, natomiast kazali podawać lek na regenerację wątroby.Tylko czy nam się uda jeszcze coś ją naprawić? Wydaje mi się, że pojawia się krew w stolcu. Niby początek kupy ładny, twardy, natomiast końcówka o luźnej konsystencji i ciemno pomarańczowa i o galaretowatej konsystencji do tej pory, a dziś bardziej czerwona. Kurcze czy już nie będzie lepiej?

oliga89

Apropos krwi w stolcu, sprawdź nawrót kapilarny. Przyciśnij Teodorkowi dziąsło i policz jak szybko wraca z powrotem normalny kolor. Jeżeli 2 sekundy to w porządku, jak wolniej może to sugerować np. krwawienie do przewodu pokarmowego, niewydolność krążeniową. Wtedy należy szybko sprawdzić i coś z tym fantem zrobić. Zrób taką próbę dwa razy.

madel555

Wydaje mi sie ze to od watroby.Nie wiem czy jest tak przeciazona czy juz uszkodzona.

Joanna

A czy podajesz coś na regenerację wątroby i w jakiej dawce?

madel555

Podaje dopiero od tygodnia Hepa Dol 2 tabletki dziennie. Wcześniej wątroba mimo bardzo wielu guzów biochemicznie działała bez większych zastrzeżeń.

Joanna

HepaDol ma ornitynę i wszystko co trzeba, ale czy 2 tabletki to nie za mało? Abrze jak wysiadła wątroba, też nie jadła, nie wstawała, mięśnie zaczęły zanikać. Podawałam przez pierwsze 3 dni 2x500 mg Ornityny /Hepa-Merz/, potem po 500mg dziennie, przy wadze 26-30 kg. Podniosła się z tego, a i ten Peritol o którym już wcześniej pisałam, żeby zaczęła jeść, na mięśnie już nie pamiętam jak to się nazywało HMB chyba dla sportowców Smile

.

SleepingSun

wątroba ma niesamowite zdolności regeneracyjne. ze względu ja to jakie pies leki dostaje koniecznie zwiększcie ilość wspieraczy wątroby. krew w stolcu nie ma nic do wątroby, to albo przesięk albo uszkodzenie jelit. podawanie sterydów bardzo niestety jelita uwrażliwia na wszelkie infekcje.

madel555

Podwoiłam dawkę preparatu na wątrobę. Mamy 2x 300 ornityny. Aktualnie apetyt ogromny, ale wcina gotowane jedzenie z dodatkiem suchej karmy, 3x dziennie porządną miska. Raz dziennie 3 łyżki jogurtu naturalnego. Zaczęłam podawać po 5 kropel propolisu 2x dziennie. Nie powinno zaszkodzić, a może pomoże? Stolec w miarę unormowany, krwawienia nie widać, natomiast mogło być od trzustki. Na spacery wychodzi w miarę chętnie, ale znacznie krótsze niż 2 tygodnie temu. Nie ukrywam, że liczę na regenerację jego młodej wątroby

Joanna

A propo propolisu Very Happy

, przypomniało mi się, że miód dobrze działa na wątrobę.

madel555

Oczywiście, że daję Smile

rozpuszczony z wodą jak są kryzysy i odrobinę do oblizywania. Rodzice mają pasieki, wiec do właściwości miodu i produktów pszczelich nie trzeba mnie przekonywać.

SleepingSun

nam miód w miesiąc obniżył leukocyty z 23tys do 18, a potem 7-8 Smile

oczywiście mogła to być sprawa przypadku, ale sama wetka była zdziwiona. ja tam wierzę w potęgę substancji naturalnych, pracę będę pisać o dietoterapii w onkologi z uwzględnieniem ''roślinek'', które pomagają leczyć nowotwory Smile

bardzo, bardzo się cieszę że Teodor lepiej się czuje i oby tak zostało Smile

a co do krwi, to warto zawsze sprawdzać kolor - świeża dolny odc. przewodu pokarmowego, przetrawiona - krwawienie z żołądka (co może się niestety zdarzać przy encortonie i chemii). swoją drogą podajecie coś na żołądek przed sterydem?

oliga89

SleepeingSun widze, że ty chyba na podobnym kierunku jesteś Smile

SleepingSun

kończę dietetykę Smile

mala_czarna

A czy konsultowaliście może z wetem, czy nie można podawać ornipurolu w zastrzykach? Wiem, że ten lek jest u nas ciężko dostępny, ale można sprowadzać z Francji, np. na Białobrzeskiej można go było dostać, więc gdyby coś było potrzebne to napisz, kupię go tutaj, i wyślę.