Znaleziono 49 wyników

Dziś minęły 3 tygodnie odkąd odeszła Lula. Bardzo ciężko przyzwyczaić się do pustego domu. Nie ma radosnego merdania ogonem, mokrego nosa na kolanach i jej bursztynowych, najkochańszych oczu.
Dżojec ...

Cleosiu, z całych sił trzymamy kciuki...

Witaj,
mam nadzieje, że lekarz się nie myli i jest to zapalenie ślinianek, jeżeli jednak postawił błędną diagnozę i jest to chłoniak to niepotrzenie podawany jest antybiotyk.
Nie wiem czy robiono Tw ...

Witaj Cleosiu,
bardzo mi przykro, że poznajemy się w takich okolicznościach. Mimo, że naszej kochanej Dżojeczki nie ma już z nami, to postaram się podzielić swoimi doświadczeniami na temat chłoniaka ...

Rottko, tak bardzo mi przykro. Wiem jak bardzo to boli. My też nie potrafimy znaleźć sobie miejsca, ogromnie tęsknimy za Dżojeczką. Jedynym pocieszeniem jest świadomość, że nasze skarby już nie cierpi ...

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy.
Agnieszko - Tobie szczególnie, za stworzenie tego forum.
Za jakiś czas może będę mogła napisać więcej o Dżojeczce, narazie mogę powiedzieć tylko, że była naprawdę d ...

Nasz Skarb odszedł wczoraj wieczorem, po 9 miesięcznej walce, niestety przegranej.

U nas narazie średnio... tzn. Dżoja czuje się nieźle, ma apetyt i dobry humor. Niestety ma też bardzo powiększone węzły podżuchwowe, po obu stronach. Są bardzo duże, wielkości cytryny i utrudniają je ...

Dżoja jest po kolejnej chemii, wyniki ma niezłe, jednak cały czas jest na antybiotyku - do czasu aż nie unormują się leukocyty (nadal są dość wysokie, ale spadły ponad połowę). Niestety dzień po chemi ...

Deelfino, mnie też jest ogromnie przykro i bardzo Ci współczuję.

Wyniki trochę się poprawiły, ale leukocyty wciąż sporo przekroczone (prawie 5 - krotnie), więc nadal dostaje antybiotyk. Płytki bardzo poszły w górę, co nas cieszy, teraz ma 704. Poza tym samopoczucie ...

My z Dżojeczką też dołączamy się do życzeń urodzinowych Smile

. Przede wszystkim życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Mam nadzieję, że Czika czuje się już trochę lepiej.

U nas na szczęście bez większych zmian. Dżoja ma dobre samopoczucie, apetyt, nadal niewyczuwalne są węzły, śledziona też się zmniejszyła. Jutro jedziemy na morfologię i od jej wyników będzie zależało, ...

Dżojeczka bardzo powoli, ale dochodzi do siebie. Przede wszystkim po dwóch tygodniach zaczęła jeść. Po ostatniej chemii - zwiększonej vincristynie i adriblastinie zeszły jej węzły chłonne. Śledziona j ...

Ja również trzymam kciuki.
Dla pocieszenia mogę Ci tylko powiedzieć, że Dżoja (jak zresztą wiesz) przez ponad 2 tygodnie była w bardzo ciężkim stanie. Teraz bardzo powoli zaczyna do siebie dochodzić ...