Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chłoniak u Temidki? A moze jednak nie? Pomóżcie!!!
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Temidium
Gość





PostWysłany: Pią 22:52, 11 Lip 2008    Temat postu: Chłoniak u Temidki? A moze jednak nie? Pomóżcie!!!

Witajcie,

Jestem właścicielką 4,5 letniej suczki rasy golden retriever, u której stwierdzono ( a własciwie jest podejrzenie) chłoniaka.

3 tygodnie temu wyjechałam na wakacje zostawiając Temidkę pod opieką mamy i siostry- dwa dni wcześniej wyczułam u niej dwie obustronnie równoległe gule na szyi, jednakże ponieważ nie miałam już czasu nie wybrałam się z nią do veta- myślałam, że to przeziębienie, angina, hormony- cokolwiek . Po dwóch dniach od wyjazdu okazało się, że gule bardzo się powiększyły, wręcz wisiały na szyi Temidki, mama wybrała się więc z nią do veta, gdzie doktor postawił diagnozę: CHŁONIAK, prawdopodobnie stadium 2/3.
Zlecono USG, biopsję, badania krwi. Dzisiaj dopiero otrzymałam wyniki biopsji i są one następujące:

"stwierdzono obecność pola komórek niezrónicowanych nasuwających podejrzenie chłoniaka - lymphona"

Szczerze powiedziawszy nie rozumiem za bardzo tego wyniku. Z tego, co czytałam o chłoniaku biopsja go albo stwierdza albo też nie. I ponad to powinna określić stadium choroby, rodzaj nowotworu etc. Konsultowałam wyniki z lekarzem, który twierdzi, iż to jednak chłoniak....

z tymże:

Z USG, z kolei wynika,że zmiany to :

"powiększona nieznacznie śledziona, z uogólnioną przebudową. Uogólnione powiększenie węzłów chłonnych krezkowych, zaotrzewnych, szyjnych do 5x3-4cm, z przebudową i z odczynem zapalnym wokół, obraz typowy dla chłoniaka"

Wyniki krwi w porządku.

W związku z powyższym rodzą się tutaj moje wątpliwości. Diagnoza tak naprawdę nie jest dla mnie diagnozą- nie jest jasna i niczego konkretnie nie stwierdza. Ponad to Temi, po podawaniu przez 6 dni sterydów i antybiotyków zniknęły ZUPEŁNIE gule na szyi (jedna pozostała naprawdę odrobinkę wyczuwalna)

Lekarz z kolei upiera sie przy chłoniaku - byłam na Gagarina i ponad to chciałam dzisiaj skonsultować się z doktorem Micuniem z SGGW, ale okazało się, że przełożył dyżur, a co do polecanego Jagielskiego- jest na urlopie i wraca 19 lipca...

Nie wiem tak naprawdę, co mam w tym momencie robić. Na gagarina mówią żeby zacząć chemię, ale ja NIE WIERZĘ, że to jest chłoniak! Pies jest jak nigdy wesoły, radosny, żywy, wszędzie go pełno, poza tym te gule zniknęły.

Czy możliwe jest, że to inna choroba? Np. przewlekłe zapalenie węzłów chłonnych? Czy ktoś spotkał się z taką gwałtowną remisją choroby po podaniu stedrydów i antybiotyku? Czy lekarze mogą się jednak mylić?

Proszę pomóżcie- do poniedziałku muszę podjąć decyzję, co dalej? Czy zaczynać chemię, czy czekać na JAgielskiego? Być może uda mi się dostać we wtorek do dr Micunia na SGGW- ale czy jest on tak samo dobry?

Sad

Bardzo liczę na jakiekolwiek rady, podpowiedzi, jakąkolwiek pomoc Sad

pozdrawiam bardzo serdecznie
ewa i temida
Powrót do góry
rott_ka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:11, 11 Lip 2008    Temat postu:

Temidium, jeśli chcesz mojej rady, to trzymaj się z daleka od lekarzy z Gagarina.
Przeczytaj sobie historię Cleosi, ja zresztą też mam złe doświadczenia w kontaktach z nimi...
Koniecznie skontaktuj sie z doktorem Micuniem albo z doktor Bednarowicz z kliniki Białobrzeska. Pani doktor pracuje z doktorem Jagielskim, jest jego prawą ręką...
Adres i telefon " Białobrzeskiej " masz w temacie " Ważne adresy ".
Wiem, że jesteś w szoku, ale szybkość działania jest bardzo ważna w przypadku chłoniaka...
Sterydy i antybiotyki mogą spowodować chwilową poprawę, ale nie wyleczą chłoniaka !
Temidę musi zbadać ktoś mający doświadczenie w leczeniu nowotworów !
Nowotwory powinni leczyć specjaliści, a nie przypadkowi lekarze !!!
Dr Micuń jest równie dobrym specjalistą, możesz iść do niego bez obaw...
I życzę ci serdecznie, żeby to nie był chłoniak...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rott_ka dnia Pią 23:11, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Pią 23:31, 11 Lip 2008    Temat postu:

Chciałabym Ci powiedziec, że to nie chłoniak,ale one wlaśnie tworzą komórki jednorodne(niezróżnicowane).Chyba diagnoza wetów jest dobra.Skonsultuj we wtorek ,jeden dzień nie zaszkodzi ,dr.Jagieski i tak by zrobił jeszcze raz biopsję.Nasza sunia miała pobieraną biopsję 2x z pięciu guzów w węzlach chłonnych(2 przedłopatkowe,2 podkolanowe i 1 pod gardłem)Na Białobrzeskiej tak świetnie to robią,że psinka nawet nie poczuje że ją kłują. 1- było-podejrzenie chłoniaka imuoblastycznego i stan zapalny, zaś druga po antybiotykach i sterydach (kiedy zapalenie chyba wyleczono) sam chłoniak :cry:
za 1 razem morfologia byla dobra,później coraz gorsza
Na pewno będą ci doradzc ludzie z tej fory,mają większe doświadczenie niż ja- posłuchaj się ich - Oni to już wszystko przeszli i doświadczyli.
Masz rację musisz miec pewnośc - tak samo postępuje dr.Jagielski i jego uczniowie.My z Płocka pojechaliśmy z świeżutkimi wynikami (biopsją,morfologią biochemią,USG.rengenem klatki pier.jamy brzusznej itp)a On i tak kazal sunię przywieźc na czczo i sam porobił jeszcze raz
Wiem że każdy dzień się liczy .ale musisz byc pewna,Chemioterapia to ciężkie i obciążające leczenie -ostateczne.
Oby nie był to chłoniak- trzymajcie się
Powrót do góry
Megaan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:18, 12 Lip 2008    Temat postu:

Tak jak radzą moje poprzedniczki...jak najszybciej skontaktuj się z dr. Micuniem lub polecaną dr. Bednarowicz. Oni napewno dobrze zajmą się Twoim pieskiem. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy.

ps. Ja też jestem włascicielką Goldenka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Temidium
Gość





PostWysłany: Sob 9:25, 12 Lip 2008    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i rady Smile

Dzisiaj w klinice na Białobrzeskiej przyjmuje doktor Bednarowicz, ale nie wiem, czy nie czekać na Jagielskiego, który będzie w klinice 19 lub 20... Czy myślicie, że psina może tyle czekać? Jej stan jest naprawdę bardzo dobry - przynajmniej tak to wygląda z zewnątrz - dzisiaj jak zwykle biegała ze mną przez godzinę i tylko odrobinę się zasapała przez duchotę na podwórku...

Rottka- czytałam temat o Cleosi - to naprawdę potworne Sad ja też trafiłam na Gagrina na tego Guziewicza, czy jak mu tam i Temidzie też chciał zaserwować chemię przed wynikami biopsji - całe szczęscie, że moja mama się na to nie zgodziła. Więcej moja noga tam nie postanie.

Jeszcze raz wszystkim dziękuję Smile i pozdrawiam

ewa i temida
Powrót do góry
Megaan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:29, 12 Lip 2008    Temat postu:

Ja bym nie czekała. Do 19 jeszcze kilka dni, ale jeśli to faktycznie chłoniak, to ważny jest kazdy dzień. Poza tym dr. Micuń i dr. Bednarowicz to bardzo dobrzy specjaliści.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Sob 10:29, 12 Lip 2008    Temat postu:

Ja też bym nie czekała,tylko jak dzisiaj możesz to idz.Jak może już czytałaś sa ludzie co bez zapisu czekali na Białobrzeskiej po 8 godz.Ijakoś ich przyjeli.Myślę że oni sami zadecydują czy można z tm czekac.
Fenderka leczy dr.Kasia B. i mają rezultaty Laughing .
Nasza sunia też na początku miała kondycje i wszystko ,my z nią poszliśmy do lek,bo miala te guzy pod gardlem i też myślałam jak TY (angina itp) Poszliśmy z nią gdzieś po 2 tyg. jak nie znikały,tylko się zapytac -kiedy to zniknie i co to jest Question I tam jak grom usłyszeliśmy na 99% chłoniak.
Nie wierzyliśmy przez dwa tyg.następne-czekaliśmy na wyniki z biopsji i jak ci pisalam (podobny opis jak Twoj) I wtedy nasza lek wet. poradzila nam klinikę na Białobrzeskiej."..w tej chorobie są lepsi znawcy ode mnie.." i b.b.b jej za to dziękujemy.Rzadko zdarza się lekarz,co poleca innego Question Idź kochana z nią i sama będziesz wiedziała na czym stoisz.
Powrót do góry
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:21, 12 Lip 2008    Temat postu:

dr Bednarowicz także się zajmuje chemią!!!nie ma co czekac!!!!!!!!!my czekalisy miesiąc prawie za długo!!!!!!!nie czekaj idż do dr Kasi jak najszybciej....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Temidium
Gość





PostWysłany: Sob 19:36, 12 Lip 2008    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi Smile

Z tego co piszecie, wynika że to może jednak być chłoniak, ale mimo to nadal mam nadzieję, że to jakaś fatalna pomyłka Sad nadal nie rejestruje się na forum, bo liczę, że pozostanę tu tylko gościem Sad jeżeli chodzi o problemy z psiakiem Sad

Miałam zamiar wybrać się dzisiaj z psinką do dr. Bednarowicz, ale niestety w domu zrodziła się dyskusja, czy aby na pewno to dobry pomysł i że może jednak lepiej czekać na Jagielskiego...

W końcu zrobiło się za późno na jechanie na Białobrzeską, ale jutro o 9 startujemy i do kliniki się jednak udamy. Nie podzielam opinii mojej mamy, że można czekać ponad tydzień z wizytą. Cieszę się, że wasze wypowiedzi utwierdziły mnie tylko na tym stanowisku. Mam nadzieję, że w razie czego pani doktor zdecyduje się skonsultować z doktorem Jagielskim...

Z temi jak na razie super. Zastanawiam się aktualnie, czy nie zmienić jej diety i czy może być w dalszym ciągu bardzo aktywna fizycznie?


pozdrawiamy Smile

ewa i temidka
Powrót do góry
Temidium
Gość





PostWysłany: Sob 19:41, 12 Lip 2008    Temat postu:

Aha, jeszcze jedna sprawa- zastanawiam się, czy jeżeli to chłoniak, to czy jest prawdopodobieństwo, że dotknie też inne psiaki z miotu... czy to po prostu loteria... Gdyby istniało takie prawdopodobieństwo myślę, że powinnam nawiązać kontakt z hodowcą, aby poinformował innych właścicieli piesków, żeby porobili ew. badania i bacznie obserwowali swoje pieski... Niestety nie znam się na genetyce i nie wiem, czy to w ten sposób działa...

Pozdrawiamy raz jeszcze
temidka i ewa
Powrót do góry
Temidium
Gość





PostWysłany: Sob 20:07, 12 Lip 2008    Temat postu:

I jeszcze jedna rzecz, która bardzo mnie dręczy - z tego co wyczytałam chłoniak jest całkowicie NIEULECZALNY. Przeczytałam też, tu na forum, że chemia przedłuża życie dwukrotnie, niż sterydy i brak leczenia - czyli o ok. 2-3 lata. Ale przeczytałam też(ktoś cytował za dr. Jagielskim), że 20%(?) psów udaje się całkowicie wyleczyć- co to właściwie oznacza? Że żyją one normalnie po 5, 6 lat? Trochę się pogubiłam... Przepraszam za natłok pytań, ale sytuacja w jakiej się znalazłam jest zupełnie nowa i jestem nadal trochę odurzona swoim położeniem Sad
Powrót do góry
Megaan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:09, 12 Lip 2008    Temat postu:

Temidium napisał:
Aha, jeszcze jedna sprawa- zastanawiam się, czy jeżeli to chłoniak, to czy jest prawdopodobieństwo, że dotknie też inne psiaki z miotu... czy to po prostu loteria... Gdyby istniało takie prawdopodobieństwo myślę, że powinnam nawiązać kontakt z hodowcą, aby poinformował innych właścicieli piesków, żeby porobili ew. badania i bacznie obserwowali swoje pieski... Niestety nie znam się na genetyce i nie wiem, czy to w ten sposób działa...

Pozdrawiamy raz jeszcze
temidka i ewa


Na pierwszej wizycie zadałam takie pytanie dr. Jagielskiemu i powiedział, ze istnieje prawdopodobieństwo, że inne pieski z takiego miotu mogą być również obciążone skłonnością do chłoniaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Nie 0:42, 13 Lip 2008    Temat postu:

Przypomniało mi się.... Twoja Temidka bierze lub brała antyiotyki i sterydy pewnie encorton, ma powiększoną śledzionę.Czy dajesz jej coś ochronego,coś co wzmacnia te organy!!!
My z tych postów dowiedzieliśmy się o diecie, o wisiołku, itd.
Nasza sunia też miała i ma nadal powiększoną śledzionę i trochę wątrobę .
Z tych postów , od tych ludzi dowiedzieliśmy się o diecie,że powinniśmy dawac wisiołek,lub siemie lniane i zaczeliśmy dawac przed konsultacją z dr.Jagielskim.Po konsultacji dr.wrecz zalecił wisiołek ,powiedział że można brac wyciąg z wątroby rekina (ISKIAL) i hepatil .To są substytuty wspomagające wątrobę i śledzionę.A co Ty dajesz na powiększoną śledzionę Question
Dobrze by było żeby nie był to chłoniak,ale pomóż śledzionie bo zaraz będzie wątroba i t d
Postaraj się nie paniowac przy Temidce ,ona odbiera od Ciebie sygnały i też będzie się bac. Trzymajcie się dzielie.pa
Powrót do góry
Temidium
Gość





PostWysłany: Nie 12:29, 13 Lip 2008    Temat postu:

Jesteśmy już po wizycie na Białobrzeskiej - pani doktor Bednarowicz- przemiła! Wreszcie poświęcono nam tyle czasu ile była potrzeba i nie potraktowano przedmiotowo.

Co do diagnozy, niestety nie jest już taka dobra, jak moje wrażenia z atmosfery wizyty. To najprawdopodobniej chłoniak ;( ale Temi wygląda tak wesoło i zdrowo, że po prostu to do mnie nie dociera Sad

Pani doktor powtórzyła biopsję, nakłuwając 4 różne węzły, bo jak się okazało powiększone są żuchwowe, przedłopatkowe i podkolanowe... Ogólnie ocenione, że to minimalnie stadium 3.

We środę będziemy mieli wyniki biopsji, jeśli będzie niejednoznaczna pobierzemy cały węzeł chłonny do badania. Dokrtor Bednarowicz przedstawiła nam trzy warianty chemii, z których pierwszy i najbardziejs skuteczny troche mnie przeraził - podawałoby się w nim jako pierwszy lek (nie pamiętam nazwy), po którym na wskutek szoku dużo piesków umiera Sad Pani doktor uspokoila mnie troche, mówiąc, że jest to 30% przy podaniu dożylnym, a oni z dr. Jagielskim podają domięsniowo i podskórnie, ale nadal niebezpieczeństwo jest Sad

Poza tym okazało się,że lekarz z Gagarina podał już mojej Temi chemię :evil: - ENDOXAN. Jestem wściekła, bo nie poinformował nas o tym, twierdząc, że to STERYD. Całe szczęście, że to lekkie draństwo, ale tak czy siak nie miał prawa tego robić :evil:

DOktor Bednarowicz przepisała nam ENCORTON ( ktory Temidium już brało), ranigast, wit e i hepatil. Przy karmie zostajemy tej samej narazie (jemy Labrador retriever royala)

No i jutro albo pojutrze lecę jeszcze na SGGW na zdjęcie klatki piersiowej, a we środę lub czwartek wyniki biopsji, kolejna wizyta i decyzja, co dalej... Mam ciągle nadzieję, że będzie dobrze, chociaż, już w ogóle się na to nie zapowiada Sad

Jola - do tej pory osłonowo nic nie dawaliśmy- teraz dostaliśmy ten hepatil i będziemy dawać jeszcze wiesiołek (przy ew. chemii) i ISKIAR, czy jakoś tak...

PS. W trakcie wizyty Pani doktor dzowniła do jednej z forumowiczek, właścicielka beagla, Fenderka, aby zapytać się o największą ilość tabletek ranigast, którą tamta jej polecała Smile

pozdrawiamy Smile

ewa i temida

PS. Zapomniałam zapytać się w klinice- czy piesek może pływać? Chodzi mi o to, czy może się teraz łatwiej przeziębić albo szybciej wychłodzić?
Powrót do góry
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:11, 13 Lip 2008    Temat postu:

z tego co mówią nie można traktowac pieska jakby był chory...sterydy powodują obniżenie odporności ale mysle, że jak jest tak ciepło...zapytaj najlepiej dr Kasi...
dobrze,że się wyrałyście...
a co do ranigastu...najlepiej na recepte dla ludzi-może jakoś uda wam się załatwic ranigast 150mg 60tabletek i dawac po pół-wtedy wychodzi taniej...
powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!trzymamy kciuki za wynik biopsji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin