Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Rocky moj przewodnik zycia - chlonniak watroby i nerek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mill
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wro
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:27, 26 Sty 2011    Temat postu:

no te cholerne artefakty, jak to się ładnie nazywa... tkanka uszkodzona/ zmieniona na etapie wycięcia/ pobrania biopatów. eh...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:32, 26 Sty 2011    Temat postu:

czy to mozna rozumiec ze zle zostaly pobrane tkanki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:20, 30 Sty 2011    Temat postu:

Witajcie,

U nas nowe wiesci.
Inny histopatolog ogladal szkielka i powiedzial ze dr opisujacy wyniki troche sie ubezpieczyl nie okreslajac nowotworu. Wynika to z tewgo iz uklad limfocytarny jest naruszony i to moze wynikac z mocnego zapalaenia limfocytarnego badz jakiegos zadkiego chlonniaka.
Dodatkowo rozmwaialem z moim wetem i stwierdzilismy ze po lekach ktore dostaje to jest jemu lepiej, je za dwoch huskych, na dworzu jest w bardzo dobrej kondycji, zaczal mniej sikac...
We wtorek powtzaramy krew i mocz a w piatek powtroka USG u dr jaielskiego i decyzja co dalej robimy.

Mam jeszcze pytanie ile trwa chemia? wiem ze to jest zalezne od rodzaju umiescowienia itd ale tak orientacyjnie chcialbym wiedziec.
Czy wlewy odbywaja sie co tydzien?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 13:35, 30 Sty 2011    Temat postu:

Wszystko zależy od tego, jaki schemat chemii będzie zalecony, ale zależy również od tego, jaka będzie morfologia po chemii. My np, często musieliśmy chemię przekładać, bo np. gwałtownie spadały jakieś parametry krwi. My postępowaliśmy wg protokołu Wisconsin-Madison.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:47, 30 Sty 2011    Temat postu:

Wlasnie poczytalem o tym protokole i trwa on 25 tygodni z przerwami

Czy procz samej chemi podawane sa inne leki, np. kroplowki itd?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 15:01, 30 Sty 2011    Temat postu:

Rocky135 napisał:
Wlasnie poczytalem o tym protokole i trwa on 25 tygodni z przerwami

Czy procz samej chemi podawane sa inne leki, np. kroplowki itd?


Tak, czasem są podawane. Np. kroplówka na wzmocnienie, glukoza, furosemid, po prostu takie, które w danym momencie są niezbędne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mill
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wro
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:18, 30 Sty 2011    Temat postu:

Rock...eh, sam widzisz...trzymam kciuki, aby udało się jak najszybciej właściwie zdiagnozować przypadek Rocka!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:28, 02 Lut 2011    Temat postu:

Witajcie,

Wczoraj Rocky mial kontrole krwi i moczu.
Nerki troche si epoprawily ale watroba w zastraszajacym tempie przestaje funkcjonowac, wyniki sa fatalne SadSad
Ponizej wskazniki watrobowe:

ALT(GPT) 1012,2 gdzie norma 20-44
AP - fostfataza 3965,8 gdzie norma 1-108
Erytrocyty 4,72 gdzie norma 5,5-8,5
Hemoglobina -11,1 gdzie norma 15 -19
Hematokryt - 33,8 gdzie norma 44 -55


W piatek ide do dr Jagielskiego ale watpie czy z takimi wynikami podejmie chemie i czy da sie cos jeszcze zrobic...

Jestem zalamany:(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mumijka
Uczestnik
Uczestnik


Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świebodzice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:11, 02 Lut 2011    Temat postu:

Wątroba faktycznie nie ciekawie, a co to parametrów czerwonokrwinkowych moja suczka miała jeszcze niższe, a mimo to chemia została podana... Dr stwierdził, że nie są takie złe, pomimo że pies słaniał się na łapach, a nawet zdarzały się omdlenia. Nie udało się nam wyjść z tego kryzysu, ale jak już pisałam miałyśmy dużo gorszą morfologię. Większy problem jest u was z wątrobą... Ale nie ma się co załamywać!!!!!!!!! Poczekaj co powie Jagielski. Powodzenia i trzymam kciuki.
A jak się czuje Rocky? Jak apetyt i siły?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mumijka dnia Śro 12:15, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:08, 02 Lut 2011    Temat postu:

Samopoczucie ma dobre, na dworzu jezs zywy co prawda nie tak jak kiedys ale jest dobrze, duzo je - ma apetyt, wode rowniez pije ( w duzych ilosciach).

Przed operacja ( dzien wczesniej byla robiona morfologia) wyniki byly lepsze a teraz znacznie sie pogorszyly....
Czekam na dr Jagielskiego jak na wybawienie, to juz w piatek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jana29
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:01, 03 Lut 2011    Temat postu:

Nas wykończyła wątroba.Właściwie od samego początku oprócz chłoniaka był bardzo duży nacisk weta na wątrobę i głownie na to aby funkcjonowała normalnie. wyniki wątrobowe też od samego początku były poniżej normy.Było nam ciężko bo z jednej strony dieta na chłoniaka zero węglowodanów a z drugiej strony wątroba.
Dziś lub jutro będę w domu u rodziców to poszukam wyników tych najgorszych -ostatnich i podam je .

Od wątroby się zaczęło - brak apetytu a potem to już wszystko po kolei.Wątroba była tak duża , ze nie było widać psa , tu skóra , kości , powiększone węzły wręcz guzy - i ogromny brzuch.Aż ciężko i mi pisać

Walczcie mi się nie udało , może gdzieś się poddałam a może czułam , ze nie mogę Mu pomóc. Nie wiem już sama

pozdrawiam Asia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:02, 04 Lut 2011    Temat postu:

Jestem juz po wizycie u dr. Jagielskiego

Zrobilismy rowniez USG i okazalo sie ze guzy na watrobie i nerce zmalay:) dr powiedzial ze to sie stalo pod wplywem sterydu, wiec jezeli stryd na to zadzialal to jest prawdopodobienstwo ze to chlonniak.
Dzisiaj dotslismy chemie testowa i za tydzien okaze sie czy to dziala i czy bedziemy ja kontynuowac - powtorne USG.
Mam nadzieje ze watroba to udzwignie...

Teraz po pierwszej chemii nie wiem jak sie zachowywac w stosunku do Rocka, tez musze innym czlonkom rodziny przekazac co mozna a czego nie mozna. Do tego ja sam nie wiem co do konca moge a czego nie?
np. czy dzieci moga przebywac w tym miejscu co byl wczesniej pies- bawic sie tam gdzie lezal pies?

Bede wdzieczny za podpowiedzi.

Dziekuje Wam wszyskim za rady i pomoc:)Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:00, 05 Lut 2011    Temat postu:

Już mówię. Generalnie jest tak, że bezpośrednio po chemii (i w trakcie), powinno unikać się kontaktu z wydzielinami psa: mocz, kał, ślina, wymioty. Jeśli są dzieci to trzeba przypilnować żeby psiaka nie głaskały. Jeśli po chemii przydarzy się rozwolnienie, wymioty, powinno się sprzątać wszystko w rękawiczkach. Ja zapominałam o tym, albo po prostu nie miałam na to czasu. Jaką Rocki dostał chemię?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aciesla
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:23, 05 Lut 2011    Temat postu:

Rocky135 napisał:

Teraz po pierwszej chemii nie wiem jak sie zachowywac w stosunku do Rocka, tez musze innym czlonkom rodziny przekazac co mozna a czego nie mozna. Do tego ja sam nie wiem co do konca moge a czego nie?
np. czy dzieci moga przebywac w tym miejscu co byl wczesniej pies- bawic sie tam gdzie lezal pies?

Bede wdzieczny za podpowiedzi.

Dziekuje Wam wszyskim za rady i pomoc:)Smile


Chemię doświadczałem razem przez pięć lat z dwoma psami.Muszę się przyznać,że nie przestrzegałem higieny w ogóle.Może mieliśmy szczęście ale nie było problemów.Oczywiście ostrożność nie zawadzi.Trzymam kciuki!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aciesla dnia Sob 20:52, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rocky135
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:50, 05 Lut 2011    Temat postu:

Rocky dostał Winkistryne.

Nie da sie unikanac sliny, moczu gdyz pies zawsze popusci na podloge ( akurat w moim) przypadku a pozniej np. dzieci rzuca tam zabawki i co wtedy?

aciesla nie obawiasz sie ze efekty uboczne moga wyjsc po kilku latach, to jenak wplywa na szpik?

Najgorsze jest to ze mam szczatkowe infromacje a pytan wiele ktore waza o podawaniu chemii...

Generalnie mam kilka pytan odnosnie chemii i bede wdzieczny za odpowiedzi:

1. czy jak robbie jedzenie psu( mam kontakt z jego miska) to czy powinienem dokladnie umyc rece, nie ze wzgkledu na ubrudzenie sie karma badz innym pozywieniem a ze wzgledu na to ze pies wczesniej jadl z miski i zostawil swoja sline?

2. czy pies moze miec kontakt fizyczny z dzieckiem (w kaazdym stanie zdrowia - rowniez w chorobie ), jeżeli może to w jakim okresie po podaniu chemii?

3. czy dziecko nie moze przebywac w jednym pomieszczeniu(mieszkaniu) z psem, bez kontaktu fizycznego?


4. czy dziecko moze sie bawic( wiadomo ze zabawki znajdują się na podłodze, a raczki pozniej laduja w buzi) w miejscach w których przebywał pies np. lezał?

5. czy po kontakcie ze slina psa nalezy dokladnie myc rece?


6. czy po kontakcie dotykowym( glaskanie psa) rowniez nalezy myc za kazdym razem rece?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin