Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sunia nasz największy Skarb
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cleosia
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:20, 20 Lip 2008    Temat postu:

Dziewczynki na swoim poscie juz napisalam i powtarzam podajcie namiar lub inna forme realizacji i podam wam leki:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:34, 21 Lip 2008    Temat postu:

dzięki bardzo!!!!!!
już Ci odpisałam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Wto 10:57, 22 Lip 2008    Temat postu:

Dzisiaj sunia jak zdrowa-lekko zbiegla po schodach na wyjście poranne. Laughing

Faktycznie te 2 dni po chemii są tylko takie ciężkie Confused

A propo: myślałam ,że sunia jest najstarszą pacjentką na Białobrzeskiej a tu wczoraj Agata powiedziała mi ,że Pan dr.D.J. powiedział , że leczył 18 letnią z chłoniakiem z SUKCESEM Very Happy
Powrót do góry
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:33, 24 Lip 2008    Temat postu:

jutro 4chemia...Sunia narazie czuje się świetnie:)dziś robimy biochemię, chcemy zobaczyć jak wapń czy już się obniżył

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 8:40, 24 Lip 2008    Temat postu:

Pozdrowienia dla Suni, oby tak dalej! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Pią 23:22, 25 Lip 2008    Temat postu:

Dzisiaj nasza sunia ma 4 chemię Sad

Dziewczynki z nią pojechały do W-wy na 20,00 ale jakdzwoniły to wszystko było opóźnione i weszły b.późno.Teraz już wyszły ( 11.45) i jadą z sunią do domu.

Piszę do Was bo czekam na nie i się tak denerwuję ,nie wiem co z sobą zrobic Question

Ta sunia to jak" moje trzecie dziecko" tak mi szkoda jej z jednej strony bo taka wesoła wsiadała do samochodu(b.lubi jeździc) a pewnie taka zmarnowana i słaba wróci Sad

Oj te przeklęte choroby Exclamation Exclamation Exclamation
Pozdrawiam
Powrót do góry
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:44, 26 Lip 2008    Temat postu:

a tu niespodzianka:)Sunia czuję sie b.dobrze,może dlatego,że pojechałyśmy bardzo najedzone:)
dopiero dotarłyśmy do domu...Sunia wiedziała co się święci na białobrzeskiej bo musiałyśmy ją wyciągac na siłe z samochodu...
węzły tylko podżuchwowe lekko powiększone a reszta w normie:)DJ zwiększył trochę dawkę vincrystyny mniejmy nadzieje,że dobrze Sunia bedzie reagowac...no i encorton zamiast10mg codziennie 20mg co drugi dzień...teraz wyjada resztki z misek chociaż dzisiaj tyle zjadła:)jednak piesek najedzony przed chemią od razu lepiej to wygląda:)
także umęczone z siostrą i Sunią ale bardzo zadowolne:)
pozdawiamy wszystkich i dziękujemy za to forum za to,że jesteście na dobre i na złe!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:37, 27 Lip 2008    Temat postu:

dzis trochę gorzej...nie wiem czy może Sunia zmęczona, zabrałyśmy ją z siostrą nad jeziorko i leżalyśmy pare godzin w cieniu pod drzewem...zobaczymy jutro trochę się martwie...patrze na nią tak chciałabym, żeby umiała powiedziec czy np chce wyjśc na dwór czy chce zostac...bo widze,że zmęczona ale jak wychodzimy tak patrzy tymi swoimi oczkami...my byśmy dla niej zrobiły wszystko co tylko zechce...
w ogóle się już tak rozpieściła nam panienka, że nie wiem:)
na nieszczęście mieszkamy na 3piętrze w bloku bez windy...biedna męczy się po tych schodach:(ale robimy przerwy na odpoczynek...jejku oddałabym wszystko teraz za mieszk na parterze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gość





PostWysłany: Nie 20:22, 27 Lip 2008    Temat postu:

Dzisiaj mimo upału sunia czuje się dobrze tak jak zawsze w upały jak była zdrowa Razz

Teraz jej wyniki zrobiliśmy w Płocku w czwartek i w piątek na chemię pojechała najedzona (takjakzawsze radziliście) i jest super po 4 chemii. Very Happy

(tydzień temu była 24 godz, na czczo i najgorzej czuła sie.ale to już po..)

Gdyyśmy nie podjęli decyzji o chemioterapii suni zapewne by już z nami nie było ,bo dawali jej 3-6 tyg.(chłoniak b.złośliwy 4-5 stopień)bez chemii A TAK jest kochaniutka nasza i ma się świetnie Laughing No 1-2 dni troszkę miejsza kondycja

Ona przyszła z "pola" i myślę że ma silny organizm, gdyż przez 4 lata na polu na pewno "nastąpiła selekcja"i zostali tylko najsilniejsi......bo po chemii jak do tej pory nie ma skutków ubocznych,(nawet jej sierśc nie wychodzi) Pan dr.Jagielski powiedział ,że wątroba i śledziona w porządku,guzy zniknęły tylko ciut,ciut jeszcze wyczuwalny pod gardlem ( a był jak jabłko) Laughing

Wyniki coraz lepsze( morfologia i biochemia) teraz nawet kroplówek nie dostała Very Happy

Piszę to,gdyż zaufaliśmy Wam i zaczęliśmy sunię leczyc---DZIęki

Przeczytaliśmy wszystko od Dalmatiny- od tego zaczęliśmy..co to jest chłoniak,dieta,jak postępowac itd iich walkę o Unę.
Następnie czytaliśmy walki i zmagania Fenderka,Cleosi,Rotki.Magan i inn.

Takich porad bym nie dostała nigdzie,już wiedzieliśmy wcześniej co może byc... i co robic.....to dodatkowy komfort dla nas i suni Smile

Nie boimy się chemii,pies dostaje słabszą od dzieci , a dzieci w trakcie leczenia też rodzice tulą i całują itd

Jesteśmy szczęśliwi ,i takiego szczęścia życzymy wszystkim opiekunom swoich pieskow Pa

Laughing
Powrót do góry
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:37, 29 Lip 2008    Temat postu:

A ja z całego serca życzę Wam, żeby tak było zawsze Smile Żeby dobrze się czuła, i żeby ten przeklęty chłoniak zginął. To się Suni należy, szczególnie dlatego, że dużo już w swoim psim życiu wycierpiała!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 10:33, 31 Lip 2008    Temat postu:

Jolu, jak się czuje psinka? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:16, 31 Lip 2008    Temat postu:

Sunia czuje się naprawde dobrze jutro kolejna chemia...z listy rezerwowych więc pewnie troche tam posiedzimy...naprawde dzięki chemii żyje jak normalny zdrowy piesek:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:52, 02 Sie 2008    Temat postu:

wczoraj była5 chemia...i o ile ze wszystkim jest dobrze to wczoraj od rana mamy problem z rozwolnieniem mamy nitrofuroksazyd ale jakos specjalnie nie zaczął pomagac...nie wiem co robic za bardzo, mamy nie ma-zawsze ona jej gotuje teraz ja i nie wiem czy wszystko robie ok:(
bo gdyby to byl efekt chemii to pojawiłby się chyba wcześniej...a nie rano tuż przed kolejną...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 16:42, 02 Sie 2008    Temat postu:

Agatko, masz może ulgastran? Bardzo dobrze działa na takie problemy. Jest na receptę, może da radę poprosić jakiegoś lekarza? Myślę. że zwykły węgiel też nie zaszkodzi, i mniejszy problem, bo bez recepty.

Ps. Nie dawaj jej na siłę jedzenia. Musi mieć tylko dostęp do wody i to tyle. Jak będzie bardzo głodna, wystarczy sucha karma. Nie martw się, to minie Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mala_czarna dnia Sob 16:43, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: plock
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:45, 03 Sie 2008    Temat postu:

uff nareszce coś zjadła:)problemy żołądkowe chyba też już przeszły...ale jeszcze widac,że troche źle się czuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 7 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin