Misio i chłoniak

Misio

Witamy ponownie
Chemię przełożono nam na czwartek, bo doktor przeprowadzał bardzo ciężką operację i niestety nie dał rady nas przyjąć. Tym razem była Doxorubicyna i jak narazie wszystko jest bardzo dobrze, nie ma (tak jak do tej pory) nawet rozwolnienia, samopoczucie dobre, apetyt normalny. Doktor ocenił stan Myszka na super ( nie chciał mówić więcej żeby nie zapeszyć ale użył słowa niesamowite).
Cieszę się ogromnie ale zdaję sobie sprawę z tego że w każdej chwili może być nawrót, tym bardziej że niedługo przerwy będą dłuższe i wszystko może się zdarzyć.
Dawkę Encortonu zmniejszamy do 10mg co trzeci dzień i niedługo kończymy podawanie. Żadnych osłonowych leków Misio nie dostał bo (doktor nadal tak uważa) nie ma takiej potrzeby, ale Befungin i resztę nadal Mu podaję (jak wcześniej napisałam za zgodą lekarza). Pytałam również o to drapanie ale doktor kategorycznie stwierdził że nie ma to absolutnie nic wspólnego z chłoniakiem, jest to alergia i możliwe że na tą karmę. Jak Misio wyzdrowieje zrobimy dokładne testy żeby już mieć pewność a na razie tylko jedzonko gotowane.
Kaniesiu bardzo się cieszę że ciągle jesteś z nami i dziękuję Ci za to.
Fotki małgo boksia musisz koniecznie pokazać i nie martw się na zapas czy Bradley zaakceptuje malucha, jestem pewna że wszystko będzie dobrze.
Myszek żyje w zgodzie z kicią, królikiem i szczurkiem Laughing

Pozdrawiamy bardzo serdecznie
Misio i Małgorzata

kaniesia

Będe was wspierać i będe zawsze z wami na forum wasza wygrana i dobre wieści są dla mnie bardzo ważne to tak jakby było lepiej z beyconem on też sie napewno zaciesza tam za tęczowym mostem walczymy razem z wami i kciuki i 4 łapy trzymamy Very Happy

Misio

Jeszcze raz dziękuję Laughing

kaniesia

[link widoczny dla zalogowanych]

PROSZE :wink:

kaniesia

:wink: Odzywaj się i pisz same dobre wieści Very Happy

kaniesia

I nie tylko ty ,wszyscy którzy potrzebują wsparcia -zapraszam jesteśmy po to aby się wpierać na forum Laughing

kaniesia

Co tam u Myszka Question

jak wam idzie :wink:

Misio

U nas dobrze, tylko apetyt słabszy ale to chyba dlatego, że zmiejszyliśmy dawkę Enkortonu (10 mg co 3 dni), aż boję się pomyśleć że to może być nawrót. Jutro mamy następną chemię i oczywiście zrobimy morfologię. Myślę że bedzie dobrze bo Misio bawi się, zamęcza nas piłką, kondycja tez troszeczkę lepsza. Jutro po wizycie w klinice napiszę co z wynikami i co powie doktor.
Pozdrawiamy
M i M

kaniesia

okey
napewno wszystko jest w porządku :wink:
trzymamy łapki i kciuki Very Happy

Misio

Witamy serdecznie
Jesteśmy już po chemii, morfologia wyszła idealnie, wszystko jest bardzo dobrze, żadnych dodatkowych badań narazie nie musimy robić, jak nic się nie zmieni (na gorsze) to dopiero w październiku skontrolujemy dokładnie serduszko (po Doxorubicynie). Doktor powiedział że konsultuje na bieżąco leczenie Misia z dr Hildebrandem i że wszystko przebiega rewelacyjnie. Następną chemię mamy za 2 tygodnie i oby ten stan utrzymywał sie nadal. Oczywiście znowu pytałam o podawanie Befunginu i reszty (w temacie Zeuska dr Hildebrand odradził podawanie Mumio), odpowiedź była jednoznaczna - gdyby miało szkodzić to stan Misia nie byłby taki dobry, więc wniosek jest tylko jeden.
Befungin zawiera m.in.związki sterydowe ma też działanie cytostatyczne, stosuje się go pomocniczo przy leczeniu chorób nowotworowych i myślę że bardzo Misiowi pomaga, zresztą doktor powiedział żebym dalej robiła wszystko tak jak robię do tej pory (łącznie z podawaniem Befunginu, Mumio i oleju lnianego), ponieważ skutki są super.
Pozdrawiamy bardzo gorąco i życzymy wszystkim walczącym pieskom dużo zdrówka.
Misio i Małgorzata

kaniesia

super świetne wieści , Very Happy

cieszcie sie sobą i odzywajcie sie Laughing

d-onia

Cieszę się bardzo,że Misio taki piękny i radosny. Często o Nim myślę. Niech może się cieszyć dobrą kondycja jaeszcze długo jest młody i śliczny.
Pozdrawiam Małgosia

kaniesia

Podzielam zdanie d-oni
oby tak dalej zazliście juz tak daleko że nic nie moze sie zmarnować Very Happy

teraz będzie tylko dobrze jak by cos miało być nie tak to by nie byl podatny na leczenie a on świetnie na nie reaguje,też o was myslimy i pozdrawiamy i łapy trzymamy :wink: razem z Bradleyem Exclamation

fioneczka

cieszę się ze u Was dobre wieści

trzymamy za Was kciuki ...

ukochaj Misiaka od nas

Misio

Witamy wszystkich bardzo gorąco.
U Misia wszystko dobrze, czuje się tak jak przed chorobą. Już od 2 dni chodzimy na spacery naszą stałą trasą i łobuz ma jeszcze dość siły żeby męczyć nas piłeczką Very Happy

Na razie tylko tyle bo mój laptop ma uszkodzony dysk, jak wymienię to napiszę więcej.
Pozdrawiamy
M i M