Nasz Maxiu

rott_ka

Co słychać u Maksia ?
Mam nadzieję, że nadal jest dzielny i walczy z chorobą Smile

PaniMaksia

Witamy i dziekujemy za zainteresowanie :wink: to bardzo miłe Very Happy

U nas bez zmian. Maxiu trzyma się bardzo dzielnie, apetyt ma niesamowity, ciągle by jadł :shock: ...może to powód tego że Max jest na warzywnej diecie Rolling Eyes

Na dzień gotujemy mu 3 paczki mrożonych warzyw i robimy mieszankę z siemieniem, ziółkami i mięskiem Smile

Sierść jakby się troszkę poprawiła Very Happy

Max jest taki jak przed chorobą..wesoły, zadziorny, skory do zabawy Very Happy

Mam nadzieje że to nie przejściowe Confused

Pozdrawiamy wąteczek :mrgreen:

deelfino

Aż miło poczytac takie wieści Smile

Tak trzymać !
Pozdrawiam

rott_ka

Ja również pozdrawiam i trzymam kciuki Smile

Maksiu, oby tak dalej !

deelfino

Co tam u Maksia? czekamy na wieści... Smile

PaniMaksia

Hej

U Maxia wszystko OK (odpukać) Wink

Byliśmy na szczepieniu i Pani wet powiedziała że chciala by Maxiowi zrobić fotkę do swoich dokumentów....zgodziliśmy się Smile

Wet jest bardzo zadowolona z kondycji i wyglądu naszego pieska, sterydów Maxiu już nie bierze 3 miesiąc Very Happy

deelfino

Bardzo mnie to cieszy - życzę dalszych sukcesów i zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla Maksiorka Smile

Dalmatina

Dobrze, że Maks w tak dobrej kondycji. Rozumiem, że nie było przeciwwskazań do szczepienia, przy chemii nie jest to możliwe, ale u Was leczenie jest inne, więc pewnie też inaczej jest ze szczepieniami.

PaniMaksia

Pani wet konsultowała się z drugim wetem jaką szczepionkę podać Maxowi. Z tego co pamiętam to Max został zaszczepiony na bodajże 5 wirusów, nie wiem czy to szczepionka standardowa czy "inna" ...jakoś o to nie zapytałam :oops: Rolling Eyes

Pozdrawiamy i życzymy udanego dnia Very Happy

rott_ka

Jak miło czytać takie wieści Smile

Dużo zdrówka dla Maksia, żeby zapomniał o chorobie i cieszył sie życiem !
I fajnie wreszcie zobaczyć Maksia, śliczny z niego chłopak Smile

PaniMaksia

Hej!
Maxiu bardzo schuuudł Sad

ale prawdopodobnie to przez diete warzywną - mało wartościowa Rolling Eyes

Po ostatniej wizycie w gabinecie zalecenie ...mała zmiana diety Rolling Eyes

Co drugi dzień Maxiu będzie wcinał mieszankę warzywną z pszenicą, olejem, ziókami i siemieniem a dzień poprzedzający warzywa z gotowanym mięskiem i mieszanką oleju, ziółek, siemienia. Poza tym już 4 miesiac pod rząd Max łyka 2xdziennie po jedzonku po 3 granulki na bazie ziółek. Żeby był jakiś rezultat Maxiu musi te granulki łykać przez pół roku. Więzły nie powiększone od 3 miesięcy Very Happy

No to żywimy Maxia i obserwujemy czy przybiera na wadze, potem do kontroli.
Weteryniarz powiedział że możemy się cieszyć lecz po cichutku bo najprawdopodobnie uspiliśmy chorobę ....mamy nadzieje że na dłuuuuugo Rolling Eyes

albo na zawsze Confused

Więc chyba nie jest źle Rolling Eyes

Fender

a co to za granulki?

PaniMaksia

Są to ziołowe, czarne globulki, takie malutkie, zapach ich można porównać do zapachu anyżu :wink: Maxiu bardzo chętnie je zjada Smile

tzn. najpierw za wszelką cenę stara się je przegryźć i dopiero połyka Laughing

Buteleczka jest ciemna, nieduża, na niej jest wypisany skład globulek ale kto się rozczyta po lekarzach :wink: Nie będę tu pisała nazw żeby ich nie przekręcić :oops: Z tego co wnioskuję są to globulki robione bo "etykietką" na buteleczce jest przyklejona zwykła karteczka z wypisanym długopisem składem Rolling Eyes

Z tego co mówił mi wet są to globulki przeznaczone dla psiaków słabych, z nowotworem i starszych.

rott_ka

PaniMaksia, mam prośbę,
Czy mogłabyś zapytać swojego weta o recepturę tych granulek ?
Myślę, że wszystkich na forum one zainteresują...
Gdybyśmy wiedziały co w nich jest, to może nasi lekarze pozwoliliby podawać je naszym pieskom...
Twój Maksiu jest w tak dobrej formie, może te ziółka i naszym szczęściom pomogą Smile

Dziekuję z góry Smile

PaniMaksia

zapytam przy bliższej okazji :wink: Very Happy