Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Szczepan - diagnoza: chłoniak :(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:12, 21 Gru 2017    Temat postu:

Tak, niby wyniki nie przeszkadzają w podaniu chemii. Zdziwił się i powiedział, że tętno jest bardzo niskie, tym bardziej w porównaniu do poprzednich badań, gdzie i tak mówiono o tej bradykardii, ale w sumie to zlekceważył.
Doxo mu na pewno nie podamy. Decyzja zapadła. Nie wiem, co musiałoby się stać, abym zmieniła zdanie. Bo nawet nie nagła poprawa samopoczucia. Za krótko. Pojedziemy na wizytę do Hildebranda, zrobimy badania, porozmawiamy, ale to tyle. Muszę się jedynie uzbroić w argumenty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:39, 21 Gru 2017    Temat postu:

Najważniejsze, żebyś działała w zgodzie z tym, co czujesz.
Przesyłamy z Luckiem i Miszą pozdrowienia i głaski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:21, 22 Gru 2017    Temat postu:

Gosiu, jak Szczepan? Już po wizycie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:42, 22 Gru 2017    Temat postu:

Asiu, dziękujemy za głaski. Szczepan wyjątkowo chętnie ostatnio je przyjmuje.
Wizytę mamy dopiero o 18. Więc ok 20 ja pewno damy znać. A samopoczucie bez zmian. Kupę i siusiu to już norma, ze robi przez sen. Przynajmniej ta kupa jest ładna..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:52, 22 Gru 2017    Temat postu:

Jesteśmy po. Znów szybkie pół godziny zamieniło się w 2,5. Ale były zaskakujące od początku.
Po naszym wywodzie dot. stanu zdrowia Szczepana dr Hildebrand w ogóle nie naciskał na chemię. Początkowo powiedział, że możemy zbadać go i spróbować podać ją później. Jego zdaniem nawet niepodanie tej jednej chemii nie powinno znacząco wpłynąć na skuteczność chemioterapii. Ale szukał i głowił się, co to może być, zlecił sporo badań.
Okazało się, że Szczepek na niedoczynność tarczycy. Na początku chemioterapii wyniki miał w dolnej granicy normy. Teraz 9 (norma 13-51). Pozostałe wyniki przyzwoite.

Dostał lek, po dwóch tygodniach do kontroli, a poprawić powinno się po ok tygodniu.

Załuję, że dr nie obejrzał go tydzień temu, ale z racji tego, że tak awaryjnie byłam niezapowiedziana, wzięła nas po prostu wolna, jednocześnie mało doświadczona lekarka. Niby konsultowała z dr, ale co znaczy doświadczenie..
Gdyby to zostało wykryte tydzień temu Szczepek na świeta byłby jak nowy... A złożyłoby się idealnie, że spędzamy je w lesie..

Plan jest taki, że stabilizujemy jego tarczycę, jesli się nie poprawi szukamy dalej, a jesli się poprawi, podawać będziemy winkrystynę jako chemioterapię podtrzymującą co 3 tygodnie.Dla mnie extra. Bałam się pozostawania na samym encortonie.

Gwoli uzupełnienia Zara ma zapalenie pęcherza, choć w ogóle po niej tego nie widać...

Trochę uff, ale jestem padnięta, tym bardziej, że znów walczę z przeziębieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:12, 22 Gru 2017    Temat postu:

To jednak dobre wiadomosci - cieszymy sie, bo balismy sie tu z moja ekipa o Szczepana troche, zwlaszcza kiedy napisalad, ze w czasie snu sie zalatwia.

Doswiadczenie jest mega wazne. My ostatnia w schemacie chemie bedziemy miec u mlodrj pani doktor. Ale mam taka nadzieje, ze nie bedzie to nic wymagajacego doswiadczenia.

Wy tymczasem zbierajcie sily i spokojnych Swiat wam zyczymy!!!
Lucek & Misza i ich karmicielka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:21, 22 Gru 2017    Temat postu:

Załatwia się dalej w czasie snu. Dziś po pracy na przykład.. Ale to ponoć może być wszystko tarczycowe,

Ja też niezmiernie się cieszę, bo wiemy co mu jest i możemy mu pomóc. Bezradność jest fatalnym uczuciem.

Asiu, ja i moje stadko - Szczepan i Zara, również Wam życzymy spokojnych i zdrowych Świąt. Dużo radości i zabawy Smile

Wam wszystkim zaglądającym na forum, kibicującym naszym psiulom dziękujemy za wsparcie i życzymy wszystkiego dobrego na Święta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CaraBella
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice W-wy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:06, 22 Gru 2017    Temat postu:

I znowu nie dostaję powiadomień Sad.
Obstawiam, że że to osłabienie u Szczepana to faktycznie wskutek problemów z tarczyca- nawet u ludzi tak jest, a objawy nie są charakterystyczne. Dobrze, że dr się tak zaangażował - jednak nie jest tym co robi wlewy bezrefleksyjnie. Smile . Mnie zadziwia jednak ten schemat- bardzo intensywna kuracja i potem to podtrzymanie. Tak jakby łączenie dwóch biegunowych podejść do leczenia. Ale oczywiście to bez znaczenia - mam nadzieję, że będzie służyć Szczepkowi.
A co do Zary- to jak to możliwe, że zapalenie pęcherza nie daje objawów? To skąd wiadomo, że to akurat to? A generalnie to podziwiam was, że dajecie radę z dwoma psami- ja jedną ledwo ogarniam Sad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eniuek
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 20 Paź 2017
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:32, 22 Gru 2017    Temat postu:

Tobie i pieskom dużo dobrego na Święta Smile Przede wszystkim zdrówka dla Was ,byście podołali i wygrali tę walkę .której cały czas kibicuję . Choroby wszelakie niech zostaną w starym roku ,a w ten Nowy 2018 wchodźcie z uśmiechem i merdajacymi ogonkami Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:37, 23 Gru 2017    Temat postu:

CaraBello, nie Wiem czym podyktowane jest podtrzymywanie schematu, ale dla mnie to dobra opcja. Już dawno pisalam, że boję się odstawienia chemii, bo ta trzyma raka w ryzach. Do czasu zapewne, Ale trzyma. To pewnie jest kombinacja schematu, który zakłada chemię intensywnie przez miesiac, potem co 3 tygodnie. Dr naprawdę mnie zaskoczył. Może zagląda na forum Wink
Dziś mój Szczepanek dostał pierwsza dawkę leku na tarczyce. Żałuję, że straciliśmy trzy tygodnie jego życia.. i tak dni ma przecież policzone.

A Zara? Jedynym objawem zapalenia pęcherza było oblizywanie cewki po spacerze. Nie podsikiwala w domu, A że ona znaczy każda kepke trawy od zawsze, trudno określić ilość oddawanego moczu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:27, 27 Gru 2017    Temat postu:

Meldunek poświąteczny.

Lichutko. Szczepanek 23, 24 i częściowo 25 grudnia miał bardzo spoko. Nie wiem, czy taki czas, czy wyjazd w dawno niewidziane miejsce i zamieszanie spowodowały u niego wzrost zainteresowania. Wróciliśmy jednak do domu popołudniu 25.12 i padł może wykończony tym zamieszaniem.
Wczoraj ledwo żył, dziś biegunka i ledwo żyje. Je, pije, ale coraz więcej popuszcza moczu, chodzi tylko pod ścianami, głowa bardzo skręcona, dla mnie neurologicznie jest tragedia. Momentami odnoszę wrażenie, że on nie widzi. Tzn że na jakiś czas traci wzrok.
Niby to może być od tarczycy, ale objawy mogą zniknąć po kilku miesiącach. Zatem czy w ogóle Szczepek ma szansę dotrwać do ustąpienia objawów..
Nie wiem, co myśleć. Patrzenie na niego to straszne przeżycie. Kiedy o wszystko się obija, jest przy tym słaby, leci, nie ma sił, nie znajduje dla siebie miejsca, z przerażeniem wychodzi na spacer i czuje się dobrze tylko na jednym skrawku trawy. Kiedy przychodzi do mnie i kładzie głowę na ramieniu, czy kolanie, wtula się, mi się beczeć chce, bo nie mam jak mu bardziej pomóc. Nie mam jak mu ulżyć. Wydaje mi się, że on się strasznie męczy..

Chciałabym jeszcze spróbować może pomieszkać w naszym dotychczasowym mieszkaniu, bo nie mam pewności, że on tu, gdzie jest czuje się dobrze. U rodziców czuł się lepiej, a miejsce dobrze zna. Nie wiem, czy mój partner na to przystanie, tym bardziej, że za miesiąc przenosimy manatki znowu..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:51, 27 Gru 2017    Temat postu:

Gosiu, przykro mi to czytac. Mialam nadzieje, ze
po tych lekach na tarczyce bedzie poprawa. A nie mozesz pojechac do waszego lekarza po pomoc? Bardzo bym chciala, zeby Szczepan poczul sie dobrze. Bardzo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia i Szczepan
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:58, 27 Gru 2017    Temat postu:

Zadzwonię do kliniki, ale dra chyba nawet nie ma przez te trzy dni. A te młode lekarki? One po objawach i to dość sugestywnych nie zleciły nawet badania, które szybko tę tarczyce by wychwyciło...
Zastanawiam się przy tym, jak one mogłyby nam pomóc.. Wyniki są ok, więc kroplówek nie podadzą. Neurologicznie też nic nie pomogą, zalecają zmianę karsivanu na lek, za 250 zł miesięcznie. Hildebrand też nic nie dodał poza tym lekiem na tarczycę. Mamy czekac. Ok do piątku jeszcze kilka dni, a pierwsza poprawa powinna być po tym czasie. Trochę rozkładam ręce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JoRew
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:22, 27 Gru 2017    Temat postu:

Bezsnosc jest stanem trudnym, wspolczuje I razem z moimi ogonami sle a was obojga duuuzo energii. A nawet - jak to okresla moj bratanek lar 5 - duzo energonu!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JoRew dnia Śro 11:23, 27 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CaraBella
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice W-wy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:10, 27 Gru 2017    Temat postu:

Leki na tarczyce chyba działają wolno, więc cudów bym się nie spodziewała po takim czasie; jeśli jest biegunka to może jednak kroplowka by się przydała- choćby podskórna- u nas po tym samopoczucie Belci się poprawialo, choćby na parę godzin- to warto, bo podskórne podaje się szybko. A Szczepek nie ma problemów z cukrzycą? Bo zetknelam się z "zataczaniem" właśnie przy cukrzycy u człowieka. Osłabienie itp. to jest pewnie efekt chorej tarczycy- a tu trzeba czekać Sad.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 21 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin